Ostatni krążek Jamesa Blunta ukazał się w maju 2017 roku. Fani musieli czekać na nowy krążek artysty aż 4 lata, a sam wokalista bardzo poważnie podszedł do pracy nad nowym albumem.
Na najnowszej płycie Blunta znajdziemy 10 przebojowych kawałków, ale nowych numerów na ten krążek powstało aż… 100! Kogo artysta zaprosił do współpracy i skąd taka nazwa płyty? Przybliżamy kulisy powstawania ostatniego albumu wokalisty, który rozgrzeje warszawski Torwar już 12 maja 2018 roku!
Miłość to najbardziej nośny temat dla artystów. Bywa jednak, że wielka miłość po jakimś czasie po prostu się kończy. Rzadko jednak artyści decydują zająć się tym trudnym tematem – co dalej? James Blunt nie boi się jednak wyzwań i to „The Afterlove” - czyli „Po miłości” - jest tytułem jego nowego albumu. Zapytany o genezę ten nazwy, James odpowiada: Tytuł albumu wziąłem od grupy KLF, która miała w swojej piosence frazę „After Love is Gone”, więc wziąłem to i skróciłem.
Od czasu ukazania się w 2013 roku płyty „Moon Landing” bardzo dużo zmieniło się w życiu Jamesa Blunta. Nowy krążek „The Afterlove” bezpośrednio odnosi się zarówno do „Moon Landing”, jak i do największego hitu artysty „You're Beautiful”.
Nad nową produkcją pracował cały sztab ludzi – m.in. Ed Sheeran, Ryan Tedder, Amy Wadge, Johny McDaid, Stephan Moccio i MoZella. Pierwszym singlem promującym płytę był „Love Me Better”.
James Blunt opowiedział o procesie tworzenia albumów - zazwyczaj przygotowuje 25 utworów, z których wybiera 10 najlepszych. Zazwyczaj przy 9. i 10. kawałku zastanawia się czy są one wystarczająco dobre i czy nie powinien napisać czegoś innego. Tym razem jednak Blunt przeszedł samego siebie, gdyż przygotowując ten album napisał.... ponad 100 utworów!
Ten zapał i zaangażowanie oznaczają, że warszawski koncert Jamesa Blunta będzie niezapomnianym muzycznym przeżyciem dla wszystkich jego fanów.
To będzie cudowny wieczór. James Blunt nie jest artystą, który nagrywa jedynie dla zysku, nie jest produktem. Każdy utwór tego wokalisty jest wyjątkowy i to nie tylko muzycznie, ponieważ także jego przekaz zawsze niesie ze sobą ukrytą historię i emocje - mówi Janusz Stefański z agencji Prestige MJM, która jest organizatorem koncertu.
Koncert Jamesa Blunta odbędzie się 12 maja 2018 roku w Hali Torwar w Warszawie. Bilety na to wydarzenie można nabywać za pośrednictwem stron: www.bilety.imprezyprestige.com, eBilet.pl oraz w sieci salonów Empik w całym kraju.