Chris Brown znów wpadł w kłopoty? Raper podobno został aresztowany po swoim koncercie na Florydzie.
To byłyby jego kolejne problemy z prawem. Przypomnijmy, że artysta na liście swoich przewinień ma m.in. pobicie swojej byłej dziewczyny – Rihanny - w 2009 roku.
Koncert Chrisa w Coral Sky Ampitheatre na Florydzie zakończył się dla niego niewesoło – prosto po zejściu ze sceny Brown został odprowadzony do radiowozu przez funkcjonariuszy.
Dlaczego policja zainteresowała się raperem? Zagraniczne portale podają, że Brown został aresztowany na mocy nakazu, który został wydany w pobliskim hrabstwie. Nie wiadomo jednak z jakiego powodu.
Myślicie, że raper ma na sumieniu coś poważnego?