fot. YouTube @2115 / Instagram @bedoes2115
Bedoes ponownie przyciągnął uwagę swoich fanów, tym razem nie tylko muzyką, ale i spektakularną zmianą wizerunku. Na swoim profilu na Instagramie zaprezentował się z ogoloną głową i gładko zgolonym zarostem, co przywodzi na myśl czasy jego przełomowego albumu Kwiat Polskiej Młodzieży z 2018 roku. Jednocześnie artysta ujawnił, że szykuje premierę pierwszego solowego albumu od niemal pięciu lat, który ukaże się nakładem jego własnej wytwórni 2115 Label. Zapowiedź nowej płyty towarzyszy premierze singla stworzonego we współpracy z Kubim, co dodatkowo podgrzewa emocje wśród fanów i buduje oczekiwanie na nadchodzące wydawnictwo.
Sokół wyda świąteczną książkę. Ruszył preorder >>
Bedoes o szczegółach swojej nowej płyty
Bedoes wchodzi w nowy etap swojej kariery, który ma dla niego wymiar zarówno osobisty, jak i symboliczny. Jak się okazuje, nadchodzący album to nie tylko kolejny projekt muzyczny, ale również sposób na zamknięcie ważnego rozdziału w życiu artysty. Jest to pierwszy krążek wydany w ramach jego własnej wytwórni 2115 Label, a także pierwsza płyta po śmierci dziadka. Za pośrednictwem mediów społecznościowych raper podzielił się szczegółami nadchodzącego projektu, ujawniając między innymi informacje o premierowym singlu oraz pierwszych efektach współpracy z producentem Kubim:
Następny mój post będzie premierą utworu zrealizowanego we współpracy z Kubim, który również będzie pierwszym singlem z mojego solowego albumu. Pierwszego solowego od prawie 5 lat, pierwszego mojego, który zostanie wydany w 2115 i pierwszego po odejściu mojego Dziadka. Do usłyszenia jeszcze w tym miesiącu.
Wraz z zapowiedzią albumu muzyk pokazał także nowe zdjęcie, na którym zaprezentował ogoloną głowę i brak zarostu. Zmiana wizerunku nie jest przypadkowa - ma wymiar symboliczny i odwołuje się do czasów, gdy Bedoes zdobywał pierwsze poważne sukcesy. To właśnie w okresie wydania albumu Kwiat Polskiej Młodzieży bydgoski raper zdobył status platynowej płyty, a singiel Gustaw został uznany za utwór roku, co do dziś pozostaje jednym z najważniejszych momentów w jego karierze.
