fot.instagram.com/big_borkowski_boy/
Big Boy żegna... siebie na Instagramie. R.I.P Prosiaku – podpisał czarno-białą fotografię. Pod postem zawrzało.
Mateusz Borkowski znany jest telewidzom jako Big Boy z programu rozrywkowego Googlebox. Mężczyzna wraz z innymi uczestnikami show komentuje programy telewizyjne z perspektywy widza. Format został przyjęty entuzjastycznie, a komentatorzy szybko stali się bardzo rozpoznawalni.
Julia Wieniawa dogryza dziewczynie Królikowskiego? „Fajnie być inspiracją” >>
Big Boy z Googlebox: żegna siebie na Instagramie
Mateusz Borkowski kilka lat temu podjął ważną decyzje i postanowił zawalczyć o swoje zdrowie. Mężczyzna ważył wówczas około 230 kilogramów. Całkowicie zmienił styl życia – zaczynając od nawyków żywieniowych poprzez dodanie ćwiczeń fizycznych. Mężczyzna poddał się także operacji, która miała na celu zmniejszenie żołądka.
Motywacja i ciężka praca zaowocowały sukcesem. Dziś Mateusz Borkowski waży 75 kilogramów. Oznacza to, że udało mu się zrzucić aż 155 zbędnych kilogramów! Przemiana jest imponująca. Nic dziwnego, że celebryta lubi chwalić się swoją spektakularną metamorfozą, często podchodząc z ogromnym dystansem do tego jak kiedyś wyglądał.
Cole Sprouse pierwszy raz o rozstaniu z Lili Reinhart. Piękne słowa na koniec związku >>
Big Boy tym razem postanowił wstawiać na swoje konto na Instagramie czarno-białe zdjęcie sprzed metamorfozy. Postawił również na nietypowy opis fotografii.
R.I.P prosiaku, 05.07.2016. Spoczywaj w pokoju smutnego, byłego życia. Nie wracaj, nie tęsknię, nie pozdrawiam. P.S. Wiem, że nie wrócisz, bo ciężko się z grobu odkopać samemu – napisał.
Pod postem bardzo szybko pojawiły się komentarze pełne zachwytów i gratulacji. Jednak nie wszystkim przypadł do gustu opis, który widnieje przy czarno-białej fotografii.
Ogrom pracy! Brawo
Ogromny szacunek za tak trudną walkę!
Myślałam, że umarłeś
Nie strasz, prawie zawału dostałam. Gratuluję przemiany! Inne życie, prawda?
Metamorfoza metamorfozą... Debilny opis. Sorry
Twoja przemiana powinna być przykładem dla wszystkich innych ludzi , którzy przestali o siebie dbać!
Wygrać walkę z samym sobą, najcięższe co może być. Gratulacje, ja też walczę – czytamy.
Anna Mucha u Kuby Wojewódzkiego: „Przecież ja Cię widziałam nagiego!”. To wideo to hit >>
Jesteście fanami Googlebox?
