Filip Chajzer odpala się w temacie kebabów. Oberwało się Blowkowi, który dał mu... wagę

fot. instagram.com/blowek/ fot. instagram.com/filip_chajzer/

Reklama

Filip Chajzer na początku kwietnia 2024 roku otworzył w Warszawie budkę z kebabem. Mieści się ona przy ulicy Burakowskiej. W menu znajduje się berlińska, kraftowa odmiana tego lubianego fast fooda. Prezenter często podkreśla, że długo pracował nad jego smakiem. Po kilku dniach od startu Książulo postanowił sprawdzić, czy wychwalane przez dziennikarza danie rzeczywiście jest dobre. O ile do walorów smakowych nie miał większych zastrzeżeń, to zauważył coś innego. Zamówił kebab z kamerą w dłoni i nagrywając całą sytuację, a także następnie poprosił znajomego o zamówienie dokładnie tego, co on. Pokazał, że to, co otrzymał youtuber nagrywający odbiór kebaba, różni się od tego co odebrał "zwykły człowiek".

Książulo i Wojek 'narobili kłopotu' znanej restauracji. Wszystko przez paragon >>

Filip Chajzer skrtykował Blowka, a pochwalił Książula

Jakiś czas temu Blowek postanowił sprawdzić, czy kebab od Filipa Chajzera sprzedawany osobom znanym jest większy od tego, który dostaje normalny klient. W tym celu youtuber poprosił swoją znajomą, aby kupiła kebaba bez kamery, a 30 minut potem osobiście udał się do budki wraz z operatorem kamery i zamówił Gemuse kebab w bułce. Następnie wrócił do domu i zważył oba dania. Różnica była ogromna. Kebab jego znajomej ważył 380 gramów, a jego 512 gramów. Blowek wszystko pokazał, w wideo na swoim Instagramie.

Filip Chajzer postanowił zareagować na filmik youtubera i nagrał pełne emocji InstaStory. Skrytykował Blowka zarzucając mu, że ma wysokie ego. Co ciekawe stwierdził, że ten powinien się cieszyć, że dostał więcej mięsa, a następnie pokazał fragment wideo Ksiązula, na którym Szymon Nyczke cieszy się, że dostał coś za darmo:

Dowiedziałem się, że niejaki youtuber Blowek zrobił blow my mind i poiedział, że dostał więcej mięsa, dlatego, że jest celebrytaą. Hmm, ciekawe. Drogi Blowku chciałbym bardzo pogratulować, bardzo wysokiego ego to w życiu jest ważne. Natomiast moja załoga pochodzi z tunecji, wspaniały, słoneczny kraj i cudowni ludzie. Niestety trochę nieogarnięci w świecie polskiego YouTube'a. Tak więc niestety mogli po prostu nie wiedzieć kim jesteś. Fajnie, że dostałeś dużo mięsa to jest powód do radości, ale po co te oszczerstwa, po co te kłamstwa, po co te popisy. To się nie można normalnie zachowywać drogi Blowku.

W kolejnym nagraniu Filip Chajzer wyjawił, że Blowek mieszka w bloku, który znajduje się naprzeciwko jego budki z kebabem i stwierdził, że niejednokrotnie zbijali sobie piątki, a youtuber cieszył się, że biznes prezentera się rozwija. Mógł więc teraz po prostu przyjść do niego i porozmawiać. Na koniec Filip Chajzer dodał:

Jeszcze jedna rzecz drogi Blowku, zobacz jak Twoi o wiele bardziej doświadczeni koledzy świata YouTube. Oczywiście doświadczeni w testowaniu jedzenia i punktów gastronomicznych, zobacz jak oni się cieszą, kiedy dzięki kamerze mogą dostać coś więcej na przykład puding. Cieszyć się, a nie hejtować, bo więcej to jest wyraz czyjegoś dobrego serca.

Blowek postanowił podarować w prezencie Filipowi Chajzerowi... wagę. Czy były prezenter zrobi użytek z tego prezentu?

Naruciak wziął ślub! Youtuber pochwalił się sesją ślubną >>