youtube.com/Lyrical Lemonade
Raper Lil Yachty zyskuje na popularności za sprawą swojego utworu pod tytułem Poland. Utwór okazał się zaskoczeniem nie tylko dla jego fanów, ale także dla Polaków, nieczęsto bowiem zdarza się, by kraj był przedmiotem piosenki amerykańskich raperów. Utwór podobno spodobał się także premierowi Mateuszowi Morawieckiemu. Miał nawet zaprosić rapera do Polski.
Sara James pierwszą Polką w Spotify Singles! Dwa nowe numery >>
Lil Yachty zaproszony do Polski?
Amerykański portal Hip Hop XD ma być w posiadaniu dwóch zrzutów ekranu, na których widnieje rozmowa Mateusza Morawieckiego z właścicielem wytwórni Quality Control Music, Pierrem „Pee” Thomasem. Z przedstawionych wiadomości wynika, że premier zaprosił rapera do Polski, w ramach podziękowania ze jego utwór.
Dziękuję za rozmowę. Omówmy szczegóły przyjazdu pana Yachty'ego do waszego kraju, by świętować – miał napisać Pierre Thomas.
Na co Mateusz Morawiecki miał odpisać: Sprawdzę kalendarz i wrócę z odpowiedzią. Dziękuję za poświęcony czas.
Wiadomość następnie miała zostać przesłana do samego rapera, który początkowo nie miał pojęcia, kim jest Mateusz Morawiecki. Po wyszukaniu go w Internecie zdumiony odpisał: O cholera.
Wiele osób wątpi w prawdziwość screenów, które mogą być tylko formą promocji nowego utworu. Warto także wspomnieć, że w piosence raper śpiewa o wwiezieniu do Polski syropu Wock. Produkt zawiera kodeinę i często jest wykorzystywany do stworzenia napoju lean, który w małych dawkach powoduje euforię. Fanem takich „drinków” ma być między innymi Justin Bieber.
Myślicie, że zrzuty ekranu są prawdziwe, czy to tylko sprytna akcja promocyjna?