fot. instagram.com/michal_szpakofficial/
Michał Szpak jest niewątpliwie jednym z najbardziej charyzmatycznych i najbarwniejszych artystów na polskiej scenie muzycznej. Jego znakiem rozpoznawczym są długie włosy oraz wyrazisty makijaż. Do tej pory wokalista wydał trzy albumy studyjne. Ostatni z nich zatytułowany Nadwiślański mrok miał swoją premierę w listopadzie 2023 roku. Michał Szpak aktywnie koncertuje. Na jednym z jego ostatnich występów doszło do awarii, ale artysta specjalnie się nią nie przejął.
Wpadka na koncercie Skolima. Fanka wbiegła na scenę >>
Michałowi Szpakowi na koncercie nie przeszkodził brak prądu. Dokończył występ
20 lipca 2024 roku Michał Szpak dał koncert w Siemianach w ramach Festiwalu nad Jeziorakiem. Niestety nie wszystko poszło zgodnie z planem, bo w pewnym momencie nastąpiła awaria prądu. Artysta jednak nie przerwał występu i dokończył go w wersji akustycznej. Publiczność miała dzięki temu niepowtarzalną okazję usłyszeć jego utwory w nieznanej odsłonie. Następnego dnia Michał Szpak na InstaStory odniósł się do całej sytuacji:
Jest mi ogromnie miło, że doceniliście tak naszą formę podzielenia się tymi emocjami, które od was dostajemy. Wczoraj wyniknęła taka, a nie inna sytuacja. Trochę niezależna od żadnej ze stron. Po prostu wy**** prąd, z resztą nie pierwszy raz na moim koncercie. Mam do tego jakieś szczęście, ale to nie oznacza, że ja i mój zespół nie potrafimy wyjśź przeciwnością naprzeciw i zagraliśmy po prostu akustyczny set i cieszę się, że sprawiło wam to radośź i mogłem dobrze zakończyć ten wspaniały wieczór.
Na koniec Michał Szpak stwierdził, że to, co się wydarzyło, przypomniało mu o sile występów "unplugged" i podziękował swojemu fanklubowi za to, że zawsze daje z siebie wszystko i ich energia zaraża innych.
Marcin Maciejczak powraca z nowym singlem. Posłuchajcie utworu Beze mnie >>
Poniżej możecie zobaczyć fragment akustycznego występu Michała Szpaka: