fot. YouTube @ksiazulo
Po wielu latach utrzymywania tajemnicy nadszedł wreszcie długo wyczekiwany moment, kiedy Książulo postanowił oficjalnie zaprezentować swojego współpracownika, Mualana. Dotychczas znany wyłącznie z występów w charakterystycznej zielonej masce, teraz po raz pierwszy pojawił się przed kamerą bez żadnej osłony. Reakcje internautów pojawiły się błyskawicznie i były bardzo zróżnicowane. Część widzów była wyraźnie zaskoczona, inni reagowali rozbawieniem, a niektórzy przyznawali, że trudno im od razu przywyknąć do jego głosu, który znacząco różni się od tego, do czego przyzwyczaiła ich wcześniejsza prezentacja w masce.
Książulo ocenił kanapki od Makłowicza. Co o nich sądzi? >>
Książulo to obecnie jedno z najgorętszych nazwisk polskiego YouTube’a. Jego kanał, w dużej mierze poświęcony recenzjom jedzenia, nieustannie osiąga imponujące wyniki oglądalności. Popularność twórcy wynika przede wszystkim z jego naturalności, poczucia humoru i szczerości, które wyróżniają go na tle innych internetowych twórców. W czasach, gdy wiele kanałów stawia na wyreżyserowane i perfekcyjnie wyprodukowane materiały, Książulo pozostaje wierny swojemu stylowi – prostemu, bezpośredniemu i autentycznemu. To właśnie te cechy sprawiają, że jego filmy przyciągają miliony widzów.
Książulo nie występuje jednak sam. Od lat towarzyszy mu anonimowy współpracownik, Mualan, znany dotąd jedynie z charakterystycznej zielonej maski i sztucznie modulowanego głosu, co przez długi czas budowało wokół niego aurę tajemniczości. Ostatnio jednak w jednym z filmików przez niedopatrzenie twarz mężczyzny została źle zamazana, co ujawniło jego prawdziwą tożsamość. W związku z tym Książulo postanowił wyprzedzić spekulacje i po raz pierwszy oficjalnie odsłonił swojego współpracownika, prezentując Mualana przed kamerą w pełnej autentyczności.
Kto skrywał się za maską Mualana?
Przypomnijmy, że pojawienie się Mualana było odpowiedzią na zarzuty internautów, według których Książulo rzekomo otrzymywał większe i staranniej przygotowane porcje niż przeciętny klient. W celu rozwiania tych wątpliwości wprowadzono niezależnego testera, który odwiedzał te same lokale incognito. Niedawno jego tożsamość została ujawniona, a internauci zidentyfikowali go jako Bartka Dziadurę, znanego również jako „Dziadu”, członka kolektywu muzycznego B24. W ten sposób potwierdziły się wcześniejsze spekulacje fanów co do tożsamości tajemnicznej postaci w filmikach Książula.
Ile Książulo wydał na kebaby? Policzono to >>
Filmik, w którym Mualan wystąpił bez maski możecie obejrzeć poniżej.
