Piotr i Justyna Żyłowie mają za sobą bardzo burzliwe przeżycia. Najpierw okazało się, że na pozór idealne małżeństwo skoczka i jego żony jest fikcją, a gdy fani dowiedzieli się o problemach małżeńskich pary zrozpaczona Justyna dawała upust swoim emocjom za pośrednictwem serwisów społecznościowych.
Rozgoryczona żona pokusiła się o sesję zdjęciową na okładkę w Playboyu, a cała sprawa między nią a mężem zmieniła się w medialną wojnę. Piotr Żyła raczej nigdy nie odbuduje do końca swojego wizerunku „śmieszka” polskiej reprezentacji w skokach. Cała sprawa ma się jednak ku końcowi!
Państwo Żyła są już po rozwodzie – sąd zadecydował o zakończeniu ich małżeństwa w trakcie dwóch posiedzeń. Pomimo wcześniejszej medialnej burzy byli małżonkowie spokojnie ustalili warunki opieki nad dziećmi i dogadali się co do podziału majątku.
Piotr oddał żonie i dzieciom dom w Wiśle. Zostały również ustalone alimenty oraz terminy widzeń ojca z dziećmi – Piotr Żyła spędzi z pociechami dwa popołudnia w tygodniu i co drugi weekend, o ile nie będzie wtedy brał udziału w zawodach.
Justyna Żyła nie zrzekła się nazwiska. Nadal zamierza budować swoją markę na nazwisku byłego męża, a pierwszym krokiem będzie własny kanał na YouTube – Uważyła ?
Podoba Wam się ta gra słów?
