Marka Revlon bankrutem – taka informacja niedawno obiegła media. Agencja Reutera podała, że producent kosmetyków, który działa od 90 lat, padł ofiarą zakłóceń w globalnym łańcuchu dostaw oraz wzrostu kosztów surowców, które skłoniły dostawców do żądania płatności z góry.
Julia Wieniawa: debiutancka płyta 'Omamy' już dostępna! [TRACKLISTA] >>
Przez ostatnie lata Revlon notował niższe wyniki sprzedaży, co miało być efektem działalności na rynku takich marek jak Kylie Cosmetics od Kylie Jenner czy Fenty Beauty Rihanny.
Revlon złożył wniosek o upadłość
We wniosku o upadłość firma Revlon miała zaznaczyć, że problemy w dostawach wynikały nie tylko z pandemii COVID-19, lecz także ataku Rosji na Ukrainę. Na szkodę marki ma działać też m.in. inflacja.
TVN24 poinformowało, że według dokumentów złożonych w sądzie, dług spółki sięga 3,54 mld dolarów. Revlon będzie jednak kontynuować działalność dzięki 575 mln dolarów, które zapewnili mu wierzyciele.
Z kolei Rzeczpospolita donosi, że sąd zgodził się, żeby Revlon zaciągnął doraźną pożyczkę 375 mln dolarów na rozwiązanie problemu dostaw materiałów i surowców.
Revlon dostanie 300 mln dolarów na codzienną działalność, a 75 milionami spłaci dług zagranicznym filiom, nie objętym postępowaniem upadłościowym. Firma wystąpiła w sądzie o pomoc 575 mln dolarów, o zgodę na pozostałe 200 mln będzie starać się w lipcu – czytamy.
Barbie: 10 faktów, które sprawiają, że ten film to będzie HIT! >>
Według informacji anglojęzycznego kanału ET Now, indyjski konglomerat Relliance Industries rozważa kupno Revlonu w Stanach Zjednoczonych.
