fot. youtube.com/@sabrinacarpenter
23 sierpnia 2024 roku miała miejsce premiera najnowszego albumu Sabriny Carpenter – Short n’ Sweet. I choć wiadomo, że autorka hitów Espresso oraz Please Please Please do najwyższych nie należy, nazwa krążka wcale nie nawiązuje do jej aparycji.
O co chodzi z nazwą albumu Sabriny Carpenter?
W ostatnich dniach media rozpisywały się o Sabrinie w kontekście rozstania z Barrym Keoghanem. Para jest bardzo rozpoznawalna, a aktor pojawił się nawet w teledysku swojej ukochanej do piosenki Please Please Please, gdzie miał ciekawą rolę. Wystąpił jako partner, który ciągle pakuje parę w kłopoty, podczas gdy wokalistka prosi go, by nie zepsuł relacji po raz kolejny. Wiele wskazuje jednak na to, że para wciąż jest razem, a jedynie zmaga się ze swoimi wzlotami i upadkami.
Tytuł najnowszego albumu Sabriny odnosi się właśnie do jej przeszłych relacji. W wywiadzie z Zanem Lowem artystka powiedziała:
Nazwałam to [album – przyp. red.] 'Short n’ Sweet' z wielu powodów. To nie dlatego, że mam problemy ze wzrostem. Pomyślałam o moich związkach i o tym, że niektóre z nich były najkrótszymi, jakie kiedykolwiek miałam, ale to one miały na mnie największy wpływ.
Nowy album Sabriny Carpenter
Short n’ Sweet to kolejny już krążek w karierze Sabriny, która oprócz tego jest także aktorką filmową i teatralną, producentką oraz projektantką mody. Znajduje się na nim 12 utworów, w tym wspomniane wcześniej Espresso oraz Please Please Please. Całości można posłuchać między innymi na Spotify.
We wrześniu rozpocznie się amerykańska część trasy promującej album Short n’ Sweet. W marcu 2025 roku Sabrina pojawi się także w Europie – na chwilę obecną ma zaplanowane koncerty w Wielkiej Bryatanii, w Niemczech, we Włoszech, we Francji, w Belgii i w Holandii.