fot. Instagram @sandrakubicka
W ostatnich tygodniach o Sandrze Kubickiej było głośno głównie za sprawą licznych nagrań influencerów, którzy oceniali matchę z jej lokalu. Większość recenzji była krytyczna, jednak celebrytka nie pozwoliła, by negatywne komentarze podkopały jej pewność siebie. Wręcz przeciwnie, swoją determinację i przywiązanie do pasji postanowiła zaznaczyć w wyjątkowo trwały sposób. Niedawno pokazała w mediach społecznościowych efekt decyzji, która na stałe zapisze się w jej wizerunku. Jak podkreśliła, ten gest ma dla niej wymiar symboliczny i wiąże się zarówno z życiem prywatnym, jak i zawodowym. Nic więc dziwnego, że nowa odsłona Sandry Kubickiej wywołała masę komentarzy i podzieliła internautów.
Viki Gabor wyprowadza się z rodzinnego domu. Gdzie będzie mieszkać? >>
Sandra Kubicka zaskoczyła nowymi tatuażami
Sandra Kubicka od lat z powodzeniem łączy świat mody, show-biznesu i mediów społecznościowych. Z takim samym zaangażowaniem pozuje przed obiektywem, dzieli się w sieci swoją codziennością i rozwija autorskie projekty biznesowe. Prywatnie związana jest z muzykiem Aleksandrem Milwiw-Baronem, z którym wychowuje synka Leonarda. Choć w ich związku nie brakowało trudnych momentów, po narodzinach dziecka para przeszła poważny kryzys, dziś oboje zapewniają, że wkroczyli w spokojniejszy i dojrzalszy etap życia. W ostatnich miesiącach o modelce mówiło się jednak nie tylko w kontekście życia prywatnego. Jej lokal Sandra’s Matcha trafił na celowniki influencerów, którzy w mediach społecznościowych publikowali recenzje serwowanych tam napojów. Część z nich była wyjątkowo krytyczna, co modelka wyraźnie przeżywała. Mimo to nie zrezygnowała z obrony swojego pomysłu, podkreślając, że matcha jest jej prawdziwą pasją, a nie chwilowym trendem. Kilka dni temu postanowiła symbolicznie zaznaczyć swoje przywiązanie zarówno do życia rodzinnego, jak i zawodowego. Odwiedziła salon tatuażu, a chwilę później pochwaliła się efektami w sieci. Najpierw, z charakterystycznym dla siebie dystansem, żartobliwie napisała:
Niektórzy wyskakują z biura na lunch, a ja… na tatuaż.
Wkrótce potem pokazała dwa nowe wzory. Pierwszy, subtelny, cienkoliniowy napis „Leonard” umieszczony na obojczyku, stanowi hołd dla ukochanego synka i jest symbolem matczynej miłości. Drugi, umieszczony na przedramieniu, to słowo „matcha”, które bezpośrednio nawiązuje do prowadzonych przez nią lokali. Nowe tatuaże natychmiast podzieliły internautów. Część z nich chwaliła oryginalny pomysł i osobisty wydźwięk ozdób, inni z lekkim przymrużeniem oka pytali, czy napój rzeczywiście zasłużył na tak trwałe upamiętnienie. Sandra Kubicka nie ukrywała jednak, że oba wzory traktuje jako symbol dwóch najważniejszych obszarów swojego życia, czyli macierzyństwa i pasji zawodowej. Co ciekawe, zmiana na jej ciele zbiegła się z kolejnym biznesowym sukcesem. Właśnie otworzyła drugą lokalizację Sandra’s Matcha, tym razem w Poznaniu.
Nie jest to jednak jej pierwsza przygoda z tatuażami. W 2022 roku, podczas pobytu w Grecji, zdecydowała się na trzy niewielkie wzory. Rok później ozdobiła żebra wizerunkami swoich trzech psów, chcąc w ten sposób upamiętnić ukochane zwierzaki.
Roksana Węgiel zamieszka w Londynie. Kevin zostanie sam w domu? >>
Zdjęcia nowych tatuaży Sandry Kubickiej możecie znaleźć poniżej.
