Wiktoria Gąsiewska ostro zareagowała na sytuację, jaka ją spotkała na parkingu.
Wiktoria Gąsiewska to młoda aktorka, która szerszą popularność zawdzięcza udziałem w takich serialach jak Rodzinka.pl, Przyjaciółki czy Barwy szczęścia. Oprócz tego celebrytka występuje też w filmach, z których najpopularniejsze to W lesie dziś nie zaśnie nikt, Futro z misia, Dywizjon 303. Historia prawdziwa.
Maffashion ze łzami w oczach: rozstaliśmy się z Sebastianem >>
Dwa lata temu Gąsiewska zdała egzamin na prawo jazdy i jak pewnie większość z nas doświadcza nieprzyjemnych sytuacji na drodze.
Wiktoria Gąsiewska: zdarzenie na parkingu
Aktorka na swoim Instagramie opowiedziała historię, jaka przydarzyła jej się niedawno na parkingu. Inna kobieta, wyjeżdżając z miejsca parkingowego, nie spojrzała czy nic nie jedzie i prawie uderzyła w auto Gąsiewskiej.
Spotkałam panią, która z impetem wyjechała z miejsca, na którym wcześniej stała. Nie sprawdziła, czy ktoś akurat jedzie, a jechałam ja. Miała szczęście, że jestem dosyć szybkim samochodem. Wyprzedziłam ją, bo widziałam, co robi. Nie mogłam nie wysiąść do niej i nie powiedzieć jej, że prawo jazdy to ma chyba z chipsów. Gdyby ona się zreflektowała i powiedziała no dobra, mój błąd. A ona z uśmiechem na twarzy zaczęła zamykać szybkę i mówić: „Ojej, jak mi przykro, ojej” - mówiła poirytowana aktorka.
PRIME MMA: zmiany w karcie walk. Kto nie wystąpi? >>
Złość celebrytki była tak duża, że w pewnym momencie uderzyła pięścią w samochód drugiej kobiety. Na jej nieszczęście całość była nagrywana przez niedoszłą sprawczynię wypadku.
Nie mogłam szarpnąć tej pani, więc po prostu uderzyłam w jej samochód. Ta pani, która prawie skasowała mi pół boku, nie przeprosiła, nie miała żadnej skruchy, wyszła i zaczęła mnie nagrywać. Jestem bardzo ciekawa, co takiego mówiła na tym filmiku. W sumie to nie jestem ciekawa, bo to była jakaś kretynka. (…) Nie pozdrawiam i radzę się przesiąść na rower — kontynuowała Gąsiewska.
Wielu odbiorcom młodej aktorki nie spodobała się ta historia. Uważają, że zareagowała zbyt impulsywnie.
Rzeczywiście ma się czym chwalić. Może następnym razem lepiej niech skorzysta z psychiatry lub psychologa. To bardziej jej pomoże.
Bądźmy sprawiedliwi, obu paniom zabrakło kultury, trafił swój na swego.
Wiktoria powinna raz jeszcze podejść do egzaminu na prawo jazdy, jezdnia jest dla wszystkich.
Niech się żenująca aktoreczka przesiądzie na rower i nie zachowuje się jak gów***ra.
Żenada… próba wytłumaczenia się
