Syn Zenka Martyniuka został aresztowany! Daniel M. kilkukrotnie łamał kwarantannę. Dostał jeszcze dodatkową karę.
Matura 2020 i egzamin ósmoklasisty PRZEŁOŻONE! >>
Syn Zenka Martyniuka łamał kwarantannę
Jak donoszą portale, po powrocie z zagranicy syn Zenka Martyniuka miał przebywać w izolacji do 19 kwietnia 2020 roku. Daniel M. nie zamierzał jednak stosować się do zasad kwarantanny.
Kiedy policjanci przyszli sprawdzić czy Daniel M. jest w domu, 31-latek w czasie rozmowy telefonicznej z funkcjonariuszami powiedział, że nie podejdzie do okna, bo bierze prysznic. Jeden z policjantów wszedł na klatkę schodową i zobaczył syna wokalisty disco-polo wbiegającego do mieszkania.
Policjanci pojechali do jego mieszkania w jednej z podbiałostockich miejscowości. 31-latek odebrał telefon i powiedział, że nie może teraz podejść do okna, bo się kąpie i zajmie mu to kilkanaście minut. Policjanci poczekali pod blokiem. Funkcjonariusz wszedł na klatkę schodową i tam zobaczył wbiegającego do mieszkania mężczyznę. 31-latek w sposób bardzo lekceważący odnosił się do obowiązku kwarantanny i zapowiedział, że nie będzie go przestrzegał – cytuje wypowiedź nadkom. Tomasza Krupy dla Radia Białystok Radio Zet.
Angelika Mucha i Olciiak spotykają się pomimo zakazów. "W Starbucksie nie ma opcji zarażenia się" >>
Daniel M. otrzymał mandat, ale go nie przyjął, więc policjanci skierowali sprawę do sądu. Syn „króla disco-polo” poproszony przez serwis Plejada o komentarz w tej sprawie powiedział, że „zasady są po to, żeby je łamać”.
Niedawno Fakt poinformował, że Daniel M., tuż po kolejnej policyjnej kontroli, wybrał się na przejażdżkę samochodem. Syn Zenka Martyniuka miał zostać przyłapany na stacji benzynowej. Według informacji przekazywanych przez portale, 31-latek nie tylko łamał zasady kwarantanny, lecz także prowadził auto bez prawa jazdy, które 3 lata temu odebrał mu sąd za jazdę pod wpływem alkoholu.
Daniel M. został aresztowany
9 kwietnia 2020 roku dziennik Fakt poinformował, że Daniel M. został zatrzymany. Syn lidera zespołu Akcent ma przebywać w specjalnym areszcie dla osób z grupy ryzyka związanego z koronawirusem. Mówi się, że Daniel M. otrzymał także karę pieniężną w wysokości 10 tysięcy złotych od inspektoratu sanitarnego.