fot. TikTok @wierzbicka_kinga / Instagram @annalewandowska
Tuż przed wyjazdem do Warszawy Anna Lewandowska znalazła chwilę, by spotkać się w Barcelonie z Kingą Wierzbicką i wspólnie nagrać tiktoka. Na nagraniu trenerka testowała lunchbox przygotowany przez influencerkę. Był to zestaw stworzony z myślą o jej mężu i intensywnym, 12-godzinnym dniu pracy. Choć nagranie miało lekki i kulinarny charakter, w sekcji komentarzy szybko pojawiła się fala krytyki. Zamiast dyskusji o jedzeniu, część internautów skupiła się na ocenianiu bohaterek filmiku.
Robert Lewandowski zapuścił… wąsa. Jak teraz wygląda? >>
Anna Lewandowska przetestowała lunchbox od Kingi Wierzbickiej
Kinga Wierzbicka to influencerka, która w błyskawicznym tempie podbiła TikToka. Popularność przyniosły jej krótkie filmiki, w których pokazuje, co przygotowuje dla swojego męża do pracy. Jej lunchboxy często zaskakują – są sycące, kolorowe i dopracowane w najmniejszym szczególe. Widzowie chwalą jej pomysłowość, ale równie często z przymrużeniem oka komentują, że zapracowany człowiek po całym dniu w pracy nie miałby już siły przygotować tak obfitych dań. Jak zdradziła w wywiadzie dla śniadaniówki, przygotowanie takich posiłków wcale nie zajmuje jej pół dnia i zazwyczaj mieści się w mniej niż godzinie. Największą satysfakcję daje jej to, że może inspirować innych do gotowania. Fani często przesyłają jej wiadomości z podziękowaniami, a nawet koledzy jej męża z pracy śledzą, co tym razem trafiło do pudełka.
Jak każdy twórca internetowy, także Kinga musi mierzyć się z mniej przychylnymi opiniami. Krytyczne komentarze pojawiły się również pod jej najnowszym filmem z Anną Lewandowską, która została zaproszona jako specjalny gość do wspólnego nagrania w Barcelonie. Wideo pokazywało, jak Lewandowska testuje lunchbox przygotowany przez Kingę. W skład zestawu wchodziła pieczona tortilla z marchewką, łososiem i kremem bez laktozy, owsianka z jogurtem, malinami i gorzką czekoladą, a także kulki mocy z orzeszkami laskowymi. Niestety pod filmikiem pojawiło się sporo nieprzychylnych komentarzy i niektórzy internauci postanowili skupić się nie na przepisach, lecz na gościu Wierzbickiej. Jeden z użytkowników TikToka napisał:
Kinga to klasa, a Anna, cóż... To dalej żona sławnego piłkarza... Kinga, stać się na lepszą współpracę.
Kinga Wierzbicka nie pozostała obojętna na kąśliwe komentarze i szybko stanęła w obronie Anny Lewandowskiej, jednocześnie prostując sytuację. Jak podkreśliła, nie chodziło o żadną komercyjną współpracę, lecz o zwyczajne spotkanie dwóch kobiet, które połączyła pasja do gotowania:
Ania to Ania i żona, tak samo jak ja to Kinga i również żona. To było spotkanie i wspólne gotowanie, a nie żadna współpraca.
Warto dodać, że Anna Lewandowska nie była jedyną osobą, która pojawiła się w jej tiktokowych filmach. Wcześniej Kinga zaprosiła do testowania swoich lunchboxów m.in. Bagiego z jego partnerką taneczną Magdaleną Tarnowską oraz Gloriankę.
Anna Lewandowska o zaręczynach z Robertem. Zaskoczył ją nietypowym komplementem >>
Filmik Kingi Wierzbickiej i Anny Lewandowskiej możecie znaleźć poniżej.
@wierzbicka_kinga Co ja Wam powiem - jedzenie zmienia życie! 😁 i łączy ludzi 🥹 spontaniczne spotkanie z @annalewandowska w Barcelonie skończyło się takim pysznym lunchboxem ❤️ Przepisy na te dania znajdziecie już pod najnowszym filmem u Ani 🔥 #lunchboxdopracy #wrapzmarchewki #nocnaowsianka #kulkimocy ♬ dźwięk oryginalny - wierzbicka_kinga