fot. YouTube: ASAPROCKYUPTOWN / Pixabay
Zapadł wyrok w sprawie A$AP Rocky'ego. Czy trafi do więzienia?
A$AP Rocky, a właściwie Rakim Athelaston Mayers, w listopadzie 2021 roku został aresztowany pod zarzutem napaści z użyciem półautomatycznej broni palnej. Trzy lata później członek grupy A$AP Mob - A$AP Relli - złożył pozew cywilny, twierdząc, że to właśnie on został przez niego postrzelony podczas kłótni. Dodał, że w żaden sposób nie sprowokował swojego byłego przyjaciela, a ten mimo to wyciągnął broń i z niej wystrzelił bez ostrzeżenia.
Jakiś czas później A$AP Rocky otrzymał propozycję pójścia na ugodę, na której podstawie miał przyznać się do winy w jednym z dwóch zarzutów popełnienia przestępstwa napaści z użyciem broni półautomatycznej. 21 stycznia 2025 roku A$AP Rocky odrzucił ostateczną propozycję oskarżenia dotyczącą 180 dni więzienia, 3 lat nadzoru oraz 7 lat w zawieszeniu. Media obiegła wtedy informacja, że 36-latek może trafić do więzienia nawet na 24 lata. Ostateczny wyrok w jego sprawie zapadł we wtorek 18 lutego 2025 roku w Clara Shortridge Foltz Criminal Justice Center.
Pozew odnośnie Diddy'ego i Jaya-Z został oddalony. Mąż Beyonce zabrał głos >>
A$AP Rocky został oczyszczony z zarzutów
A$AP Rocky nie trafi do więzienia. Podczas ostatniej rozprawy ława przysięgłych w Los Angeles uniewinniła rapera z dwóch oskarżeń związanych z rzekomym strzelaniem do A$AP Relliego. Prokuratura uznała, że w dniu zdarzenia członek grupy A$AP Mob spotkał się z raperem, aby naprawić ich relację. Podczas procesu zostały pokazane nagrania z monitoringu. Słychać na nich dwie głośne eksplozje, interpretowane jako strzały. Obrońcy A$AP Rocky'ego zwrócili uwagę na fakt, że na łuskach przekazanych przez A$AP Relliego brakuje odcisków palców, a broń nie została odnaleziona. Obrońca Joe Tacopina przekonywał również, że raper miał przy sobie tylko "pistolet rekwizytowy" w celach obronnych.
Wszyscy członkowie ławy przysięgłych potwierdził, że decyzja była wynikiem ich indywidualnego osądu. Prokurator John Lewin wcześniej zaapelował do nich, aby nie kierowali się tym, że na sali sądowej jest obecna partnerka A$AP Rocky'ego - Rihanna - oraz ich dzieci. Artystka niedługo po zakończeniu rozprawy napisała na swoim InstaStory:
Chwała należy się tylko Bogu. Jestem wdzięczna i pokorna wobec jego miłosierdzia.
Polska Madeline McCann wróciła. Teraz twierdzi, że jest siostrą zaginionej >>
Jak ustalił portal AP News A$AP Rocky miał powiedzieć do ławy przysięgłych:
Dzięki wam wszystkim za uratowanie mi życia.
Na poniższym nagraniu możecie zobaczyć, jak A$AP Rocky zareagował na decyzję sądu:
