Wyciekło prywatne nagranie, w którym Billy Ray Cyrus obraźliwie odnosi się do żony. Muzyk wypowiedział się również w nieprzychylny sposób pod adresem własnej córki, Miley Cyrus. Billy wydał oświadczenie na temat nagrania na swoim InstaStory.
Ostatnie wydarzenia w życiu Billy'ego Raya Cyrusa, znanego amerykańskiego gwiazdora country, pokazują, jak skomplikowane mogą być relacje rodzinne. Artysta, który jeszcze niedawno planował życie z młodszą o 30 lat żoną, Firerose, teraz stoi przed widmem rozwodu. Konflikt w tej rodzinie nabiera nowego wymiaru po ujawnionym nagraniu z kłótni pomiędzy Billy Rayem Cyrusem a Firerose.
Billy Ray Cyrus oskarżony o przemoc. Rozwodzi się po zaledwie 7 miesiącach z 30 lat młodszą żoną >>
Firerose już wcześniej oskarżyła muzyka o emocjonalne i werbalne znęcanie się nad nią. Wspomniała również o nadużywaniu przez niego alkoholu i środków psychoaktywnych. Sprawę pogarsza nagranie, na którym słychać Cyrusa używającego obraźliwego języka w stosunku do niej. Wulgarne słowa wypowiedziane przez muzyka wstrząsnęły fanami. Na nagraniu możemy usłyszeć, jak nazywa Firerose "s**ą" oraz każe jej wyjść z pomieszczenia, posługując się wulgaryzmami. Pomimo że 37-letnia Firerose prosiła go, żeby przestał krzyczeć, Billy Ray Cyrus kontynuował wyzywanie jej.
To nie chodzi o twoją operację. To nie chodzi o nic. To chodzi o to, że jesteś pieprzoną samolubną s**ą”… Nie sądzę, że jesteś naprawdę mądra. Zmieniłem zdanie na ten temat.
Billy Ray Cyrus na tym nie zakończył. Skierował swoją agresję na własną córkę Miley, mówiąc:
Wszyscy wiedzą, że to diabeł.
Billie Ray Cyrus odciął żonę od konta. W tle kolejne oskarżenia >>
Billy Ray Cyrus odniósł się do prywatnego nagrania na swoim InstaStory. 'Byłem na skraju wytrzymałości'
24 lipca 2024 roku, 62-letni gwiazdor country za pośrednictwem mediów społecznościowych odniósł się do nagrania audio, na którym słychać go jak poniża piosenkarkę Firerose. We wpisie możemy przeczytać:
Jasne, że byłem na skraju wytrzymałości. Z każdym dniem zaczynałem dostrzegać, że coś jest nie tak. I to zanim jeszcze dowiedziałem się, że jest oszustką[…] Widziałem na własne oczy, że wszystko, co myślałem, że wiem o niej, było kłamstwem. Próbowała przejąć moją karierę, moje życie i zawłaszczyć nazwisko Cyrus dla własnej korzyści.
Billy Ray Cyrus zakończył swoje oświadczenie ostrzeżeniem, że zobaczą się w sądzie.
Całe nagranie jest dostępne na stronie tabloidu Daily Mail. Oświadczenie Billy'ego Raya Cyrusa możecie przeczytać poniżej:
fot. Instagram: @billyraycyrus
