fot. YouTube @BuddaTV
Ostatnio o Buddzie zrobiło się znacznie ciszej po głośnym zatrzymaniu w październiku 2024 roku. Przez długi czas jego sytuacja budziła wiele emocji i spekulacji ponieważ spędził ponad dwa miesiące w areszcie po postawieniu mu zarzutów dotyczących kierowania zorganizowaną grupą przest*pczą oraz udziału w nielegalnych grach losowych. Wraz z partnerką Aleksandrą K., znaną jako Grażynka, wyszedł na wolność po wpłaceniu wysokich poręczeń majątkowych. Po opuszczeniu aresztu raper zdecydował się przerwać milczenie i odnieść się do całej sytuacji. Na swoim profilu na Instagramie opublikował wymowne nagrania oraz utwory, w których odniósł się do pojawiających się plotek, stanowczo zapewniając fanów, że nie jest przestępcą. Dodatkowo ujawnił że opuścił Polskę na kilka miesięcy i w tym czasie przebywał w Los Angeles gdzie tworzył kolejne muzyczne projekty. Budda dał jasno do zrozumienia że mimo trudnego okresu ma przed sobą nowe plany i zamierza powrócić do aktywnej działalności muzycznej. Zapewnił również, że jego fani mogą spodziewać się od niego wielu nowych projektów i niespodzianek już w niedalekiej przyszłości.
Budda został raperem. Wszystko wyśpiewał? >>
Budda wraca do muzyki
Budda doświadczył znaczących trudności na początku swojej kariery muzycznej. Jesienią 2024 roku zadebiutował gościnnym udziałem w singlu Louisa Villaina Pardon, równocześnie zapowiadając rychłe rozpoczęcie solowej działalności artystycznej. Niestety, zamiast kontynuować rozwój kariery, został zatrzymany i osadzony w areszcie, co na pewien czas zahamowało jego muzyczne ambicje. Po wyjściu na wolność Budda zdecydował się zabrać głos, publikując dwa utwory. Choć miały one charakter bardziej osobistych wypowiedzi niż typowych singli komercyjnych, jasno wskazywały na jego determinację, by kontynuować działalność muzyczną. Do tej pory jednak artysta nie zaprezentował oficjalnego materiału solowego, ale zgodnie z jego ostatnimi zapowiedziami, ma to ulec zmianie w najbliższym czasie. Podczas ostatniego spotkania z fanami na imprezie Speedland w Krośnie, Budda ujawnił, że posiada już osiem nowych utworów, które wkrótce zamierza udostępnić szerszej publiczności. Zaznaczył, że włożył w nie dużo zaangażowania i wyraża nadzieję, że jego dalsza twórczość będzie utrzymana na równie wysokim standardzie. Artysta podkreślił również, że na scenie są wykonawcy, z którymi nie zamierza bezpośrednio konkurować. Niemniej jednak wyraził chęć eksperymentowania z różnymi formami i kierunkami muzycznymi:
Myślimy je niedługo puszczać. Daliśmy naprawdę dużo serca do tej muzy, więc mam nadzieję, że będzie jeszcze powstawać w takim fajnym formacie. Natomiast są pewni raperzy, których nie przeskoczymy. Nie będę próbował, ale może gdzieś się tym będę bawił.
Viki Gabor wyprowadza się z rodzinnego domu. Gdzie będzie mieszkać? >>
