Cristiano Ronaldo zgłosił się na policję. Chciał wyjaśnić incydent z 'atakiem' na nastolatka

Reklama

Cristiano Ronaldo dobrowolnie zgłosił się na policję, żeby wyjaśnić incydent, który miał miejsce w kwietniu 2022 roku. Mówiło się o tym, że piłkarz, po przegranym meczu Premier League, „zaatakował” kibica, a nawet go uderzył. Poszkodowanym był 14-latek z autyzmem.

Według relacji, Jacob Harding miał wymachiwać telefonem, co zdenerwowało Ronaldo tak bardzo, że wytrącił nastolatkowi komórkę. 14-latek miał zostać uderzony przez piłkarza w rękę tak, że pojawił się na niej siniak. W dodatku telefon chłopaka miał zostać zniszczony.

Grzegorz Krychowiak odpowiada na krytyczny komentarz internauty >>

Przegląd Sportowy przypomina, że po całym zajściu klub Manchester United (w którym występuje Ronaldo) i policja badali okoliczności zdarzenia, a zawodnik przeprosił chłopca i jego matkę za swój wybuch.

Cristiano Ronaldo zgłosił się na policję. Został pouczony

Media obiegła wiadomość, że Cristiano Ronaldo zgłosił się na policję, żeby wyjaśnić sprawę. Między innymi Daily Mail przekazał, że funkcjonariusze z hrabstwa Merseyside poinformowali, że gwiazdor był przesłuchiwany i został pouczony, a sprawę zamknięto. Mówi się, że Portugalczyk ma wypłacić nastolatkowi odszkodowanie.