Reklama
placeholder
News

Ciężarna (!) żona Martyniuka reaguje na szczere słowa jego matki

Ciężarna (!) żona Martyniuka reaguje na szczere słowa jego matki

fot. instagram.com/faustynaaj/ fot. YouTube.com/AKCENTOficjalny

Reklama
Reklama
placeholder

O Danielu Martyniuku znowu jest głośno i to nie za sprawą jego kariery wokalnej. Mężczyzna kilka dni temu na swoim InstaStory zamieścił nagrania, na których w wulgarnych słowach zwracał się do ojca - Zenona Martyniuka. Przypomnijmy, że jedyny syn lidera zespołu Akcent stwierdził m.in., że nie może liczyć na jego wsparcie i to inni na nim zarabiają. Dodał też, że ma "wypchać się pieniędzmi". Na zachowanie syna postanowiła zareagować Danuta Martyniuk, która dawniej broniła jego wybryków. Tym razem w rozmowie z Faktem, zdobyła się jednak na szczere wyznanie o tym, że jej syn to "ćpun i narkoman". Teraz głos w sprawie zabrała żona Daniela Martyniuka. Ewidentnie nie spodobały się jej słowa teściowej dotyczące jej męża. 

Danuta Martyniuk już nie broni zachowania syna. 'To narkoman i ćpun' >>

Faustyna Martyniuk nie zostawia suchej nitki na Danucie Martyniuk

Faustyna Martyniuk jest drugą żoną Daniela. Zakochani pobrali się 23 października 2023 roku na Bali. Okazuje się, że kobieta jest w ciąży, a Daniel już wkrótce zostanie on ojcem po raz kolejny. Przypomnijmy, że ma on już jedno dziecko ze związku z byłą żoną, Eweliną, która - bardzo słusznie - po aferze związanej z rozwodem odsunęła się od życia publicznego. Tę radosną nowinę Faustyna ogłosiła w rozmowie z portalem Pudelek. Przy okazji nie szczędziła gorzkich słów pod adresem teściowej:

U nas wszystko jak najbardziej okej. Danka się tak bardzo nie zmieniła, chodzi jej o to, że jestem w ciąży, wypowiedziała obrzydliwe słowa, jak tylko się dowiedziała, a później zaczął się atak.  Lubi się pastwić nad kobietami Daniela. To toksyczna kobieta. Po prostu niech w końcu pójdzie swoją drogą i zapomni o nas bo jeszcze wczoraj wydzwaniała, ciągle nie dając naszej rodzinie spokoju.

Na koniec Faustyna Martyniuk stwierdziła, że nie chce mieć z teściową żadnego kontaktu. Poradziła je także, aby ta poszła do pracy:

To nie było miejsce ani czas na podsycanie hejtu, ale ona zrobiła to z pełną świadomością, premedytacją i celem. Nie chcę mieć z tą kobietą nic wspólnego. Dbam o siebie i maleństwo, a ona niech trzyma się od nas z daleka i radziłabym się zająć jakąś pracą, bo może gdyby nie porzuciła pracy w wieku 30 lat to dałaby lepszy przykład i mniej czasu miałaby na manipulacje i głupoty. 

Na InstaStory Faustyny Martyniuk pojawiło się też oświadczenie pełne emocji:

Od czerwca Daniel zablokował teściowej numer w moim telefonie, bo wiedział, że mieszasz w naszym małżeństwie. Dzwoniłaś do niego, do mojej mamy i reszty rodziny. Daniel się mnie boi? Tutaj to nie wiem, czy się śmiać, czy płakać. Daniel w mojej rodzinie poznał spokój. Chcesz pomóc synowi? Proszę bardzo, co jeszcze medialnie opowiesz, żeby mu pomóc? Może o jego dzieciństwie ? Całe życie myślałam, że pomoc wygląda inaczej niż medialny szum i hejt. Przyjedź Teściowo, porozmawiaj, pomóż, pokaż to. Ja teraz jestem zajęta swoim zdrowiem, więc Danielowi na pewno przyda się matka i w "tajemnicy" możesz nawet przywieźć na widzenie wnuczkę, żeby 35-latek nie musiał uciekać z domu po kryjomu. Jeszcze raz powtórzę, nie wciągniesz mnie w to, możesz manipulować ludźmi, ale nie mną, przejdę ten stan ciąży w spokoju. A jak tak Ci się chce zwierzać, to może powiedz, gdzie przybywałaś od 24 do 26 września 2024 r. jako żona, matka i babcia? Kończę to, bo moje dziecko jest ważniejsze dla mnie niż teściowa. Mam nadzieję, że kiedyś wyjdzie na jaw, gdzie przebywałaś ludzie zrozumieją co się tu dzieje.

Myślicie, że Danuta Martyniuk odpowie na słowa synowej, a może to Zenon w końcu przerwie milczenie?

Syn Zenka Martyniuka uderza w ojca i jego… pieniądze. Niepokojące nagrania >>

fot. instagram.com//faustynaaj/

 

fot. instagram.com//faustynaaj/

 

Reklama
placeholder
Zobacz też
2024 4FUN sp. z o.o. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Reklama