fot. YouTube @DollyParton
Ostatnie doniesienia o stanie zdrowia Dolly Parton wywołały falę spekulacji wśród fanów wokalistki. Wszystko zaczęło się od opublikowanego posta przez jej siostrę, w którym prosiła o modlitwę w intencji 79-letniej artystki. W odpowiedzi na narastające plotki sama Dolly postanowiła zabrać głos, korzystając z mediów społecznościowych, by uspokoić swoich wielbicieli i rozwiać pojawiające się wątpliwości.
Ed Sheeran zaskoczył fanów nowym projektem. One Shot będzie wyjątkowy >>
Niepokojące wieści na temat Dolly Parton
Ostatnie dni przyniosły prawdziwą falę spekulacji dotyczących zdrowia legendy muzyki country, Dolly Parton. Wszystko zaczęło się od poruszającego wpisu jej młodszej siostry, Freidy Parton, który pojawił się w mediach społecznościowych. Freida przyznała w nim, że całą noc modliła się za Dolly i zaapelowała do fanów na całym świecie o wspólną intencję w jej imieniu:
Wierzę w moc modlitwy i wiem w sercu, że z nią będzie wszystko dobrze. Kochamy cię, Dolly!
Choć słowa siostry miały na celu wyrażenie troski i wsparcia, wywołały wśród fanów falę niepokoju. Freida później zaznaczyła, że jej intencją nie było budzenie obaw, lecz szczera prośba o duchowe wsparcie dla Dolly. Podkreśliła jednocześnie, że nie chciała, aby jej wpis był odczytywany jako potwierdzenie poważnych problemów zdrowotnych artystki.
Dodatkowo, niedawne informacje o przesunięciu zaplanowanych na grudzień 2025 roku koncertów w The Colosseum w Caesars Palace wzbudziły jeszcze większe zainteresowanie. Dolly Parton tłumaczyła swoją decyzję potrzebą regeneracji i odpowiedniego przygotowania się do nadchodzących koncertów. Choć artystka podkreśliła, że powód jest czysto praktyczny, emocjonalny apel jej siostry sprawił, że temat zdrowia Dolly zdominował internetowe dyskusje.
Jaki jest stan zdrowia Dolly Parton?
W odpowiedzi na narastające spekulacje dotyczące swojego zdrowia, Dolly Parton postanowiła sama zabrać głos i rozwiać wszelkie wątpliwości. Udowodniła, że nawet w trudnych momentach potrafi zachować pogodę ducha, dystans do siebie i poczucie humoru. W środę 8 października 2025 roku legenda muzyki country opublikowała krótki filmik, w którym zwróciła się bezpośrednio do swoich fanów:
Chciałam, żebyście wiedzieli, że jeszcze nie umarłam.
Artystka wyjaśniła, że nagranie powstało podczas pracy nad sesją reklamową. Podkreśliła z humorem, że nie wygląda na chorą, bo intensywnie pracuje, a jej celem było uspokojenie zaniepokojonych fanów, co jest dla niej niezwykle ważne. Wyraziła wdzięczność za duchowe wsparcie, podkreślając, że jako osoba wierząca uważa modlitwę za pomocną w każdej sytuacji. Zaznaczyła również, że wszystko z nią w porządku. W swoim nagraniu Parton wyznała również, że część jej problemów zdrowotnych związana jest z okresem po stracie męża, Carla Deana, który odszedł w marcu 2025 roku w wieku 82 lat:
Kiedy mój mąż Carl długo chorował, a potem odszedł, przestałam o siebie dbać. Zaniedbałam wiele rzeczy, którymi powinnam była się zająć. Kiedy w końcu trafiłam do lekarzy, usłyszałam ‚musimy się tym zająć, musimy to naprawić’. To nic poważnego, ale musiałam odwołać część występów, żeby być bliżej domu i kliniki Vanderbilt, gdzie przechodzę różne drobne zabiegi.
Z dużą dawką humoru Dolly odniosła się także do rozpowszechnionego w Internecie obrazu wygenerowanego przez sztuczną inteligencję, który przedstawiał ją w scenie na łożu śm*erci u boku Reby McEntire. Artystka stwierdziła, że gdyby rzeczywiście odchodziła, Reba raczej nie byłaby przy jej łóżku. Na zakończenie zwróciła się do swoich fanów, podkreślając, że ze względu na krążące plotki uznała za ważne, by to ona sama przekazała prawdę.
Jennifer Lopez i Ben Affleck razem po rozstaniu. Byli w świetnym humorze >>
Nagranie opublikowane przez Dolly Parton możecie obejrzeć poniżej.
