Królowa Elżbieta II zmarła 8 września w Balmoral Castle w Szkocji w wieku 96 lat. Monarchini zasiadała na tronie w Wielkiej Brytanii przez rekordowe 70 lat i 7 miesięcy. Wiadomo, że niedługo przed jej śmiercią towarzyszyła jej najbliższa rodzina, w tym między innymi król Karol III oraz jej jedyna córka, księżna Anna. W posiadłości królowej przebywał także ksiądz, który miał okazję usłyszeć jej ostatnie słowa. Jak brzmiały?
Królowa Elżbieta miała słabość do tego Polaka. Kim jest Tomasz Schafernaker? >>
Królowa Elżbieta II - ostatnie słowa
Kilka dni przed śmiercią królowa Elżbieta II nie dała po sobie poznać, że jej stan zdrowia znacznie się pogorszył i zgodziła się nawet na wizytę nowej premier Wielkiej Brytanii, Liz Truss. Dlatego też jej śmierć była wielkim szokiem dla sporej części świata. Okazuje się, że niczego nie podejrzewał także Rev. Dr. Lain Greenshields, czyli ksiądz, który towarzyszył królowej w jej ostatnich dniach. Kilka dni po śmierci monarchini, duchowny udzielił wywiadu dla stacji ABC, przyznając, że ta do samego końca sprawiała wrażenie szczęśliwej i chętnie z nim żartowała. Ksiądz wyjawił także, że doskonale pamięta ostatnie słowa królowej:
Ta wiadomość była dla mnie wielkim szokiem, kiedy usłyszałem, że jest bardzo chora, bo była w rewelacyjnej formie przez cały ostatni weekend. Nie dała po sobie poznać cierpienia. Była świadoma, a nawet chętnie żartowała. Na koniec powiedziała mi, że niczego nie żałuje.
Elżbieta II – jaki był ulubiony serial telewizyjny królowej? Dziennikarz zdradził odpowiedź >>
Pogrzeb Królowej Elżbiety II odbył się w poniedziałek 19 września. Monarchini została pochowana u boku swojego męża, księcia Filipa, w podziemiach King George VI Memorial Chapel znajdującej się na terenie zamku w Windsorze.
