
fot. EBU / Pixabay

Eurowizja 2026 stoi obecnie pod znakiem zapytania. Kolejne kraje zapowiedziały, że nie wezmą udziału w konkursie, jeśli Izrael nie zostanie z niego wykluczony.
Organizatorzy potwierdzili, że 70. Konkurs Piosenki Eurowizji odbędzie się 12, 14 i 16 maja 2026 roku w Wiener Stadthalle w Wiedniu. Na ten moment nie można wykluczyć, że zabraknie tam niektórych państw, które brały udział w tegorocznej edycji wydarzenia. Wszystko przez udział Izraela. Przypomnijmy, że w ostatnim czasie znacznie nasilił się sprzeciw Europy wobec tego kraju. 16 września 2025 roku opublikowany został raport, w którym Komisja ONZ (Międzynarodowa Komisja Śledcza Organizacji Narodów Zjednoczonych) po raz pierwszy wprost oskarżyła Izrael o ludobójstwo w Strefie Gazy.
Nowe logo Eurowizji oburzyło internautów. Jak wygląda? >>
Te kraje chcą zrezygnować z Eurowizji przez Izrael
W dniu publikacji wspomnianego raportu do krajów, które chcą zrezygnować z udziału z Eurowizji dołączyła Hiszpania. Jest to pierwszy kraj z tak zwanej Wielkiej Piątki. Większość członków zarządu hiszpańskiej telewizji publicznej RTVE zagłosowała za wycofaniem się z przyszłorocznej edycji, jeśli Izrael nie zostanie z niej wykluczony. Bojkotem Eurowizji z uwagi na ludobójstwo w Strefie Gazy wcześniej zagroziły Holandia, Słowenia, Irlandia oraz Islandia. Grośby te zdążył już skomentować dyrektor Eurowizji - Martin Green - który stwierdził, że organizacja ''nadal konsultuje się z członkami EBU w sprawie sposobu "zarządzania udziałem i napięciami geopolitycznymi wokół Konkursu Piosenki Eurowizji". Przyznał też, że ''rozumie obawy i głęboko zakorzenione poglądy dotyczące trwającego konfliktu na Bliskim Wschodzie''.
Dyrektor Eurowizji wspomniał też, że decyzja o udziale w konkursie należy do każdego członka EBU, a termin potwierdzenia udziału w przyszłorocznej edycji upływa w połowie grudnia 2025 roku. Temat udziału Izraela w konkursie ma zostać poruszony 4 i 5 grudnia. Nadawcy spotkają się wtedy w Genewie na Zgromadzeniu Ogólnym EBU. Europejska Unia Nadawców niezmiennie jest zdania, że Eurowizja powinna pozostać apolityczna.
Czy Polska dołączy do bojkotu Eurowizji?
Portal Pudelek postanowił skontaktować się z polskim nadawcą Eurowizji z prośbą o komentarz w sprawie tego, czy naszego kraju również może zabraknąć na przyszłorocznej edycji konkursu ze względu na udział Izraela. Z oświadczenie nadawcy wynika, że obecnie nic nie wskazuje na to, aby Polska planowała wycofać się z Eurowizji:
Z uwagą śledzimy dyskusję wokół kształtu przyszłorocznej Eurowizji. Jako członek EBU pozostajemy w dialogu z organizatorami i będziemy respektować wszelkie decyzje, ufając, że będą one odzwierciedlać wartości Eurowizji – jedność, różnorodność i tolerancję.
Według portalu Eurovision.tv pełna lista uczestników Eurowizji 2026 ma zostać ogłoszona jeszcze w 2025 roku.
