Filip Chajzer już 10 sierpnia 2024 roku otworzy nową budkę z kebabem na Ursynowie w Warszawie. To kolejne takie miejsce, w którym będzie można zjeść jego autorskie specjały. Pierwsze stoisko stanęło bowiem na ulicy Burakowskiej w Warszawie. Do otwarcia nowego lokalu zostało już niewiele czasu, a celebryta przyznał, że chce, aby miejsce z berlińskim kebabem zostało poświęcone przez samego…księdza. Czy znajdzie się chętny duchowny?
Filip Chajzer odpala się w temacie kebabów. Oberwało się Blowkowi, który dał mu... wagę >>
Filip Chajzer chce poświęcić nowy lokal z kebabem
Nowy interes Chajzera związany z gastronomią w stolicy stał się głośnym tematem w ostatnim czasie. Choć lokal miał zyskać miano „najlepszego kebaba w tym kraju”, nie stało się tak, jakby tego oczekiwał sam dziennikarz. Na Kreuzberg Kebab spadła fala krytki, a influencerzy recenzujący kebaba nie pozostawili na Chajzerze suchej nitki. Wywołało to aferę związaną z nierównym traktowaniem odwiedzających. Pomimo surowej oceny biznesu, Chajzer zdecydował się na otwarcie nowego punktu z berlińskimi kanapkami na Ursynowie. Wybór miejsca nie jest jednak przypadkowy, ponieważ to właśnie tam wychowywał się dziennikarz. Ostatnio na jego koncie na Instagramie widniała relacja z jasnym komunikatem do fanów. Jak się szybko okazało, Filip Chajzer ma nietypowe wymaganie, co do otwarcia kolejnej kulinarnej budki w Warszawie:
Szukam księdza. Jeśli znasz fajnego księdza, a może jesteś fajnym księdzem, to w sobotę na Ursynowie otwieram mój nowy punkt i chciałbym go poświęcić. Dziękuję bardzo. Chciałbym powiedzieć, tylko poważne oferty, ale chyba nie wypada. To czekam. Dziękuję z góry za pomoc.
Myślicie, że znajdzie się chętny duchowny na poświęcenie lokalu?
