fot. Instagram: @szaliny.filip/ X: @OmzRi
Filip Nowak, znany pod pseudonimem Jelly Frucik, to polski tiktoker, który od pewnego czasu cieszy się dużą popularnością w sieci dzięki swoim humorystycznym transmisjom na żywo, prowadzonym głównie na TikToku. Jego nagrania regularnie przyciągają widownię, a najzabawniejsze fragmenty szybko rozprzestrzeniają się w mediach społecznościowych. Niektóre z jego powiedzonek stały się viralami, a wielu internautów tworzy swoje wersje filmików inspirowanych jego stylizacjami.
Relacje Jelly Frucika z jego fanami są zazwyczaj pełne humoru i luźnej atmosfery. Tiktoker chętnie wchodzi w interakcje ze swoimi obserwatorami, często skracając dystans i żartując z ich komentarzy. Nie brakuje jednak momentów napięcia - podczas transmisji na żywo dochodzi do słownych potyczek.
Niedawno Jelly Frucik został zaproszony do jednej ze śniadaniówek, co jednak nie przyniosło mu pozytywnego rozgłosu. Zasugerowano, że jego twórczość może być nieodpowiednia dla młodszych widzów i zarzucono mu nadużywanie wulgaryzmów i stosowanie obraźliwych komentarzy. Na Filipa spadła fala hejtu, szczególnie ze strony starszej widowni, która wcześniej nie znała jego twórczości. Teraz tiktoker mierzy się z kolejnymi problemami.
Eurowizja Junior 2024: reprezentanci krajów. Te występy zobaczymy w konkursie >>
Jelly Frucik ma zostać pozwany za promowanie niebezpiecznego wyzwania
Działalność Jelly Frucika wzbudziła niepokój Ośrodka Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych, który złożył zawiadomienie do Prokuratury Okręgowej w Gdańsku. W oświadczeniu wydanym przez ośrodek czytamy, że głównym powodem zgłoszenia było propagowanie niebezpiecznego wyzwania.
Jednym z najbardziej szkodliwych nagrań, które rozpowszechniał ten patostreamer, było promowanie wyzwania polegającego na zjedzeniu przez dzieci kostki do zmywarki. Jest to potwornie niebezpieczne i może doprowadzić do kalectwa, a nawet śmierci dziecka.
Skolim dokonał tego jako pierwszy w historii. Może być dumny >>
Znaliście wcześniej filmiki Jelly Frucika?