Kasia Lenhardt zmarła 9 lutego 2021 roku. W sprawie śmierci 25-letniej polskiej modelki pojawiły się nowe fakty.
Polska modelka znaleziona martwa. 25-latka to była dziewczyna piłkarza Bayernu Monachium >>
Kasia Lenhardt nie żyje
Nie milkną echa po śmierci Kasi Lenhardt. Przypomnijmy, że jej ciało zostało odnalezione 9 lutego 2021 roku, około godziny 20.30, w mieszkaniu w dzielnicy berlińskiej Charlottenburgu. Portale informowały, że kobieta odebrała sobie życie w dniu 6. urodzin syna.
W mediach społecznościowych Kasię Lenhardt pożegnały m.in. jej mama Adrianna i przyjaciółka Sara Kulka. Ujawniono, że modelka w ostatnim czasie mierzyła się z hejtem.
Kasia Lenhardt i Jerome Boateng – rozstanie
Kilka dni przed śmiercią Kasi Lenhardt, media obiegła informacja o jej burzliwym rozstaniu z zawodnikiem Bayernu Monachium – Jerome Boatengiem. Uczestniczka niemieckiej edycji Top Model oskarżała piłkarza o zdradę, a ten z kolei twierdził, że była partnerka go szantażowała i nadużywała alkoholu. Para była ze sobą ponad rok.
Po tym jak Jerome Boateng dowiedział się, że Kasia Lenhardt nie żyje, zrezygnował z udziału w finale klubowych mistrzostw świata.
Niedawno 32-latek zagrał mecz w ramach 22. kolejki Bundesligi. W czasie spotkania piłkarz miał na ręce czarną opaskę.
Kasia Lenhardt zmarła w szczególnym dniu. Nowe fakty w sprawie śmierci polskiej modelki >>
Jakiś czas temu była dziewczyna Boatenga – Melissa Howe – udzieliła wywiadu dla The Sun, w którym ujawniła szczegóły relacji z piłkarzem.
Jest to facet, który przez lata zadzierał z dziewczynami i oczywiście coś złego się wydarzy, kiedy bawisz się emocjami ludzi. To może cię zniszczyć psychicznie i nie każdy może sobie z tym poradzić – cytuje jej wypowiedź Onet.
Kasia Lenhardt nie żyje. Zlecono sekcję zwłok modelki
Uznano, że Kasia Lenhardt popełniła samobójstwo, jednak pojawiły się informacje, że teraz berlińska prokuratura rozpoczęła śledztwo w sprawie śmierci Polki i zleciła sekcję zwłok. Jej wyniki mają być istotnym elementem w wyjaśnieniu okoliczności, w czasie których doszło do tragicznego zdarzenia.
Kasia Lenhardt i Jerome Boateng podpisali umowę?
Jak podają portale, powołując się na doniesienia niemieckiego dziennika Bild, Kasia Lenhardt na około dwa tygodnie przed śmiercią podpisała umowę ze swoim byłym partnerem.
Polska modelka miała zgodzić się na „zachowanie absolutnej ciszy” w sprawie związku z piłkarzem Bayernu Monachium. Jak informuje Bild, w przypadku niedochowania warunków umowy, Jerome Boateng mógł żądać od 25-latki odszkodowania. Umowa miała zostać zawarta 25 stycznia 2021 roku, dokładnie 15 dni przed śmiercią Kasi Lenhardt.
Ronaldinho w żałobie. Koronawirus powodem rodzinnej tragedii piłkarza >>
Jerome Boateng ani rodzina Lenhardt nie chcieli komentować doniesień gazety. Głos zabrał natomiast prawnik, dr Stephan Rübben.
Umowy o dyskrecji mogą być niemoralne, na przykład jeśli są niekorzystne dla jednej ze stron. Byłoby tak w momencie, gdyby wykorzystano je do zakazania drugiej stronie obrony przed publicznymi zarzutami – cytuje słowa eksperta Daily Mail.
