Tancerka Klaudia Antos miała okazję współpracować z Jennifer Lopez. Po kilku latach wyznała, jak gwiazda miała zachowywać się za kulisami.
Klaudia Antos ma na swoim koncie wiele współprac z zagranicznymi gwiazdami. Po tym, jak przeprowadziła się do Los Angeles, zainteresowali się ną m.in. Justin Bieber, Becky G czy Jennifer Lopez, wraz z którą w 2020 roku miała okazję wystąpić podczas Halftime Show na Super Bowl. Tancerka niedawno wróciła wspomnieniami do swojej współpracy z Lopez w rozmowie z Żurnalistą.
Jennifer Lopez zrezygnuje z nazwiska Bena Afflecka? Nowe informacje o rozwodzie >>
Jak Klaudia Antos wspomina pracę z J.Lo?
Klaudia Antos nie ukrywała, że praca z Lopez nie była dla niej pozytywnym doświadczeniem. Tancerka stwierdziła w rozmowie z Żurnalistą, że jej zdaniem wynika to z tego, że Lopez jest ''zakompleksiona'' i ''nikt nie kocha jej tak bardzo, jak ona kocha samą siebie''. Dodała też, że wydaje jej się, że Jennifer ''nie może pogodzić się z tym, że jej kariera przeminęła szybciej niż się spodziewała'' i ''poszła w złą stronę''.
Jojo Siwa przyleciała do Polski. Jakie ma plany? >>
Poza tym Klaudia Antos wyznała, że Jennifer Lopez miała zachowywać się wobec niej złośliwie podczas przymiarek do ich wspólnego występu. W pewnym momencie pomyślała nawet, piosenkarka postanowiła ją zwolnić:
Skoro mówisz, że mnie lubisz, to dlaczego traktujesz mnie w ten sposób. To były takie małe rzeczy. Mamy przymiarki, a ona mówi: "Chcę zobaczyć każdego, ale nie Klaudię". Idę do dyrektora kreatywnego i pytam, co się dzieje, czy jestem zwolniona, czy nie występuję i słyszę w odpowiedzi, że Jennifer nie chce mnie teraz widzieć w tym stroju, bo boi się tego, jak będę wyglądać.
Klaudia Antos stwierdziła też, że niegdyś rzeczywiście odczuła, że Lopez była o nią zazdrosna:
Mówiła, że szanuje mnie jako tancerkę. Zatrudniała mnie na ogromną liczbę produkcji. Ale jeśli chodzi o relację kobiety z kobietą, to była zazdrosna. Myślę, że była jedyną artystką, która dała mi do zrozumienia, że mój wygląd ją uwiera.