fot. instagram.com/krzysztof.stanowski/ fot. instagram.com/nataliajanoszek/
Odejście Krzysztofa Stanowskiego z Kanału Sportowego ma związek z Natalią Janoszek? Z początku informacja o tym, że dziennikarz nie jest już częścią programu, była jedynie domysłem. Po potwierdzeniu jej ze strony 41-latka oraz opublikowaniu oficjalnego oświadczenia w sprawie, w sieci pojawiła się informacja o tym, że przyczyną takiej decyzji mogło być zaangażowanie Stanowskiego w chęć zdemaskowania kreującej się na gwiazdę Bollywood Janoszek.
Krzysztof Stanowski żegna się z Kanałem Sportowym. Wydał oświadczenie >>
Odejście Stanowskiego z Kanału Sportowego związane jest z Janoszek?
13 października 2023 roku Krzysztof Stanowski potwierdził plotki o swoim odejściu z Kanału Sportowego, którego był częścią od samego początku projektu. W swoim oświadczeniu poinformował o tym, że zdecydował się złożyć wypowiedzenie i podziękował fanom za wspólnie spędzone lata. Nie tylko Stanowski zdecydował się opublikować pismo w sprawie swojego odejścia, choć ani on, ani przedstawiciele Kanału Sportowego nie podali powodu rezygnacji 41-latka ze stanowiska. Informator portalu Plotek przedstawił pewien ciekawy trop. Jednym z powodów odejścia dziennikarza miał być rzekomo fakt, że za bardzo zaangażował się w sprawę Janoszek, przez co odbiegał od typowo sportowych treści oraz był na tzw. świeczniku. Taki obrót sytuacji miał spowodować nieporozumienie między nim a innymi twórcami kanału.
Uważali, że Krzysiek już za bardzo grilluje Natalię. Nie podobało im się, że Kanał Sportowy idzie w takie celebryckie afery, a Stanowskiemu spodobało się bardzo bycie na świeczniku. Deklarował, że nie widzi nic złego w materiałach, które nie dotyczą sportu. Miał nawet pomysły na kolejne. Wydawało mu się, że może wszystko bez konsultacji z innymi. No i zaczęły się kłótnie, a efekt jest, jaki każdy już widzi.
- podał informator.
W związku z tym, Kanał Sportowy miał zwrócić się w stronę "celebryckich afer". Jednak w filmiku udostępnionym 1 października 2023 roku Stanowski zdecydowanie temu zaprzeczył, oświadczając publicznie, że nie zamierza analizować ani tworzyć treści o polskich youtuberach oskarżonych o nieodpowiednie relacje z nieletnimi w głośnej sprawie Pandora Gate. Dziennikarz potwierdził, że to ludzie wywierają na nim presję, sugerując, że powinien podjąć się tego lub podobnych tematów i twierdzą, że jeśli nie przygotuje tego typu materiału, to czegoś się obawia. Stanowski oznajmił, że nie ma na razie przestrzeni w internecie, którą mógłby zagospodarować na swoje treści związane z jakimikolwiek kontrowersjami i konfliktami związanymi z celebrytami i nie zamierza zagłębiać się w taką tematykę.
Natalia Janoszek miała prosić Rutkowskiego o pomoc. Podobno ten miał "uderzyć w Stanowskiego" >>
Przypominamy, że Krzysztof Stanowski faktycznie bardzo rzetelnie przygotował się do filmików o "zmyślonej karierze" Janoszek. Dziennikarz m.in. nie tylko przeprowadził uliczną sondę o aktorce w Indiach, ale nawet nagrał zwiastun nieistniejącego filmu o tytule brzmiącym podobnie do produkcji, w której wystąpiła 33-latka. Po pewnym czasie sami widzowie zastanawiali się, kiedy dziennikarz "odpuści" temat, a on sam uznał w jednym ze wpisów, że zamierza poprzestać na ostatnim wideo, które zatytułował BOLLYWOODZKIE ZERO: NATALIA JANOSZEK. THE END.
