Reklama
placeholder
News

Lil Masti pokazała salę porodową. Chce żeby Tomasz Woźniakowski aktywnie uczestniczył w jej porodzie

Lil Masti pokazała salę porodową. Chce żeby Tomasz Woźniakowski aktywnie uczestniczył w jej porodzie

for. YouTube.com/LilMasti

Reklama
Reklama
placeholder

Lil Masti nie zwalnia tempa nawet przed porodem i chętnie dzieli się z fanami kolejnymi szczegółami tego ważnego w jej życiu wydarzenia. Przypomnijmy, że była zawodniczka MMA, a obecnie vlogerka i influencerka jest już w 9. miesiącu ciąży. Wkrótce na świat przyjdzie  jej pierwsze dziecko - córeczka Aria.

Lil Masti pokazała wyprawkę do szpitala. W komentarzach zawrzało >>

Lil Masti - sala porodowa

Lil Masti jest bardzo aktywna w social mediach. Prowadzi również kanał na YouTubie, na którym pokazuje przygotowania do narodzin maluszka. Wraz z Tomaszem Woźniakowskim wyprawili huczne baby shower. Jakiś czas temu Aniela zamieściła także wideo z wizualizacją pokoju Arii, a także odpowiedziała na pytania fanów w sesji Q&A.

Lil Masti pokazała pokój dziecka. Zalała ją fala hejtu >>

Tym razem kobieta poszła jeszcze o krok dalej i pokazała widzom klinikę, w której będzie rodzić. Na początku filmiku opowiedziała ile mniej więcej czasu zajmie jej i Tomaszowi pokonanie drogi z ich domu do szpitala. Nie kryła swojego podekscytowania. Kiedy już znaleźli się na miejscu, położna Jeannette Kalyta pokazała im pokój rodzinny, w którym będą przebywać w trakcie pobytu w prywatnej placówce. Pomieszczenie jest przestronne i bardziej przypomina pokój w luksusowym hotelu niż szpitalną przestrzeń. Następnie przyszli rodzice udali się do sali porodowej. Aniela chętnie położyła się na łóżku, aby poczuć jak to będzie, gdy zacznie rodzić, Była zestresowana, ale stwierdziła, że jest ono wygodne. W pewnym momencie spytała położnej, czy Tomasz w trakcie porodu, a konkretniej w jego ostatniej fazie, będzie mógł pomóc jej "wydostać" dziecko na świat. Kobieta odpowiedziała, że takie rozwiązania praktykuje się raczej przy kolejnych porodach, a nie przy pierwszym. 

Lil Masti wielokrotnie w filmikach podkreślała, że chce urodzić siłami natury, ale jeśli będzie taka konieczność nie wyklucza cesarskiego cięcia. Tomasz Woźniakowski wyznał, że bardzo chce aktywnie uczestniczyć w porodzie partnerki. 

 

 

Reklama
placeholder
Zobacz też
2022 4FUN sp. z o.o. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Reklama