fot. YouTube @LadyGaga / @Luna.Official
Na 82. Międzynarodowym Festiwalu Filmowym w Wenecji, który odbywa się w dniach 27 sierpnia – 6 września 2025 roku, uwagę zgromadzonych gwiazd i fotoreporterów przyciągnęła niespodziewana gościni - polska piosenkarka Luna. Artystka ponownie przyciągnęła spojrzenia, pojawiając się na czerwonym dywanie w efektownej kreacji i pozując w sposób nietuzinkowy, z wyraźnym odniesieniem do stylu Lady Gagi. Jeszcze niedawno, bo w lipcu 2025 roku, Luna uczestniczyła w Paris Fashion Week, zdobywając uznanie fotografów dzięki oryginalnym stylizacjom i finezyjnym pozom, które szybko obiegły zagraniczne agencje fotograficzne.
Luna wspomina czas Eurowizji: 'Płakałam każdego dnia' >>
Ikoniczny look Luny na weneckim festiwalu w stylu Lady Gagi
Luna swoje pierwsze kroki w branży muzycznej stawiała już w 2018 roku, a jej charakterystyczny styl i nietuzinkowe podejście do muzyki szybko przyciągnęły grono wiernych fanów. Szerszej publiczności dała się jednak poznać przede wszystkim jako reprezentantka Polski w 68. Konkursie Piosenki Eurowizji w Malmö. Choć występ oglądało blisko 150 milionów widzów na całym świecie, nie wszyscy rodacy docenili jej starania, a młoda artystka musiała zmierzyć się z falą krytyki. Mimo trudnego startu po Eurowizji, Luna nie poddała się i konsekwentnie walczyła o swoje miejsce na muzycznym rynku. Jej determinacja szybko przyniosła efekty i wkrótce została zaproszona do występów w roli supportu przez takich artystów jak Loreen oraz zespół Sugababes. Dzięki temu mogła koncertować po Europie i promować swoją twórczość przed międzynarodową publicznością.
Kolejnym ważnym wydarzeniem w jej kalendarzu była obecność na czerwonym dywanie Festiwalu Filmowego w Wenecji. Artystka pojawiła się niespodziewanie, dbając o to, by nie pozostać niezauważoną. Na festiwalu piosenkarka zaprezentowała kreację, która przywodziła na myśl wczesny styl Lady Gagi, a do tego stworzyła zestaw pełnych ekspresji póz, które przyciągnęły wzrok zarówno fotografów, jak i zgromadzonych na wydarzeniu gości. Zdjęciami z Wenecji Luna podzieliła się na swoim profilu na Instagramie, jednocześnie dzieląc się emocjami, które towarzyszyły jej podczas tego wyjątkowego wydarzenia:
Czułam się nieziemsko, jakbym unosiła się w filmie, który jeszcze nie został napisany. Surrealistyczne być tutaj, spełniać marzenie w Wenecji.
Edyta Górniak przestanie śpiewać hymn, jeśli się jej zapłaci. Podała kwotę >>
Zdjęcia Luny z Festiwalu Filmowego w Wenecji możecie znaleźć poniżej.
