25 sierpnia zespół Metallica zagrał na stadionie SoFi w Los Angeles. Na koncercie pojawiło się ponad 70 tysięcy fanów, w tym jeden czworonożny.
Chciałbym uśpić psa i… zastąpić go na nowego. Później poszczuł zwierzę na panią weterynarza >>
Na koncercie Metalliki bawił się pies. Potem trafił do schroniska
Podczas sierpniowego koncertu zespołu w Stanach Zjednoczonych na widowni zagubił się pies. Pupil siedział przez większość czasu na krześle, przyglądając się scenie. Po zakończeniu widowiska, suczka o imieniu Storm została zupełnie sama, więc trafiła na pewien czas do schroniska.
Organizacja The Animal Hope & Wellness Foundation zainteresowała się sprawą i pilnie poszukiwała właściciela, publikując komunikaty w swoich mediach społecznościowych. Jak potwierdzili później członkowie Metalliki, pies miał wedrzeć się na teren koncertu zupełnie sam. Storm jest już bezpieczna w swoim domu. We wpisie dotyczącym sprawy muzycy przypomnieli fanom, że zabranie pupila na koncert to bardzo zły pomysł.
Zespół postanowił skomentować zajście w zabawny sposób:
Pewnie słyszeliście o tym, że podczas #M72LA dołączył do nas czworonożny fan! Wbrew pierwszym informacjom nasza przyjaciółka wymknęła się na koncert zupełnie samodzielnie. Po wieczorze spędzonym na koncercie z #RodzinąMetalliki, następnego dnia Storm bezpiecznie wróciła do swojej prawdziwej rodziny. Świetnie się bawiła, słuchając swoich ulubionych piosenek, w tym Barx Æterna, Master of Puppies i The Mailman That Never Comes. A jeśli się zastanawiacie, to nie, zdecydowanie nie powinniście zabierać swoich futrzanych przyjaciół na #M72 World Tour. Chociaż z pewnością był to jeden z lepszych dni w życiu tego psa.
