fot. Instagram.com/iammichelemorroneofficial
Michele Morrone pokazał nowy tatuaż. Gwiazdor serii 365 Dni zapozował bez koszulki i pochwalił się „dziarą”.
Michele Morrone o tatuażu AMS. Jednak nie chodzi o Annę-Marię Sieklucką? >>
Nie jest tajemnicą, że Michele Morrone jest fanem tatuaży – Włoch ma mieć ich na swoim ciele kilkadziesiąt.
Jakiś czas temu 32-latek sam zrobił sobie tatuaż z literami AMS na ręce. Później wyjaśnił, że kryją się za nimi imiona jego sióstr – Angeli, Margherity i Stefanii.
Michele Morrone – nowy tatuaż
Niedawno odtwórca roli Massimo w 365 Dniach dodał na Instagram zdjęcia, na których prezentuje nowy tatuaż w całej okazałości. Rysunek walczących węży pokrywa w zasadzie całe jego plecy.
Skrzyżowane szpady i liczba 1955, które już wcześniej pojawiły się na plecach Morrone, nawiązują do jego ojca.
„Uzdrów mnie i zrań mnie” – napisał Michele Morrone pod najnowszym postem w mediach społecznościowych.
Michele Morrone spotyka się z jedną sióstr Kardashian? Gorące nagranie obiegło sieć >>
Fani nie przeszli obok „dziary” obojętnie. Część osób uważa, że tatuaż jest piękny, jednak zdaniem innych Michele Morrone przesadził.
Najgorszy! Moim zdaniem Twoje tatuaże są niespójne.
Boże, nie! Przerażający!!! Dlaczego to zrobiłeś?
Chyba za bardzo przesadziłeś.
To musiało boleć, ale robi wrażenie.
Uwielbiam Twój nowy tatuaż!
Tatuaż jest piękny – czytamy.
A Wy co myślicie?