Fot. Instagram.com/nayarivera
Ujawniono wyniki autopsji i zeznania syna Nayi Rivery. Na jaw wyszły szokujące fakty w sprawie śmierci gwiazdy Glee.
Klątwa Glee - tragiczne losy gwiazd serialu. Samobójstwo, narkotyki, zaginięcie >>
Naya Rivera – zaginięcie, przyczyny śmierci
Naya Rivera, znana m.in. z roli Santany Lopez w serialu Glee, zaginęła 8 lipca 2020 roku nad jeziorem Piru w Kalifornii. Aktorka około godziny 13.00 wynajęła łódź, do której wsiadła ze swoim 4-letnim synem. Jakiś czas później Josey Hollis został odnaleziony sam w dryfującej łodzi. Chłopiec powiedział śledczym, że jego mama „wskoczyła do wody i nie wróciła”.
9 lipca poinformowano, że 33-letnia gwiazda została uznana za zmarłą, a 13 lipca potwierdzono, że odnaleziono jej ciało. Ujawniono, że Naya Rivera utonęła, a tragiczne wydarzenia były wypadkiem. Podawano, że tuż przed śmiercią pomogła swojemu dziecku dostać się bezpiecznie na pokład łodzi.
Naya Rivera – wyniki autopsji. Raport z sekcji zwłok
11 września opublikowano raport z sekcji zwłok Nayi Rivery. Jak podaje m.in. TVN24, powołując się na informacje CNN oraz agencji AP, w autopsji zaznaczono, że aktorka umiała dobrze pływać. Kiedy mężczyzna wynajmujący łódź zaproponował jej kamizelkę ratunkową, miała odmówić. Mimo wszystko, kapok znalazł się na pokładzie, jednak 33-latka nie miała go na sobie w chwili śmierci.
Raport z autopsji ujawnił m.in., że Naya Rivera miała problemy z zawrotami głowy, które nasilały się, kiedy była w wodzie. Przed śmiercią gwiazda Glee przeszła infekcję zatok. Testy toksykologiczne wykazały, że Rivera miała w organizmie niewielkie ilości alkoholu, terapeutyczne ilości leku przeciwlękowego, diazepamu, i zmniejszającej apetyt fenterminy. Nie miała objawów koronawirusa.
W organizmie Nayi Rivery wykryto także niewielką ilość amfetaminy, która została przepisana przez lekarza, jednak, jak czytamy, „nie znaleziono żadnych narkotyków ani nie wykazano istnienia czynników fizycznych, które mogły spowodować śmierć”.
Naya Rivera: były mąż wspomina aktorkę. „To takie niesprawiedliwe” >>
Naya Rivera nie żyje. Zeznania syna
W raporcie z autopsji Nayi Rivery przytoczono także zeznania jej syna – 4-letniego Joseya Hollisa. Jak podaje m.in. Daily Mail, aktorka chciała popływać z chłopcem w jeziorze. Policzyli do trzech i zeskoczyli z łodzi do wody.
Wkrótce po tym, Naya kazała Joseyowi wrócić na pokład. Pomogła mu tam wejść, a potem chłopiec usłyszał jej wołanie o pomoc, widział jak uniosła rękę w powietrze. Później zniknęła pod wodą – czytamy.
Naya Rivera została pochowana podczas prywatnej ceremonii 24 lipca 2020 roku. Jej grób znajduje się w Forest Lawn Memorial Park w Los Angeles.
