Pojedynek podczas 17. gali Fame MMA pomiędzy Alanem „Alanikiem" Kwiecińskim a Maksymilianem „Wiewiórem” Wiewiórką zakończył się w drugiej rundzie.
Wiewiór - niepokonany do tej pory mistrz Fame MMA w kategorii półśredniej - był liczony już podczas rundy pierwszej. Chociaż podniósł się jeszcze po drugim liczeniu, to chwilę potem Alan skoczył i w ostatecznym nokaucie z powietrza trafił przeciwnika prosto w brodę.
Komentatorzy byli zachwyceni:
Nokaut marzenie, obiegnie cały internet, ta walka przejdzie do historii.
Fame MMA 17: złamana ręka w oktagonie. Będzie rewanż? [WIDEO] >>
Mieli rację. O nokaucie Kwiecińskiego napisały już m.in. bośniaski portal klix.ba:
Komentatorzy byli w delirium. Krzyczeli z niedowierzaniem, gdy udzielano pomocy Wiewiórce, podobnie było na widowni, która z zachwytem obserwowała to, co się dzieje.
oraz chorwacki index.hr:
Ten nokaut postawił na nogi absolutnie wszystkich na sali.
Alan Kwieciński poza światem MMA do tej pory najbardziej znany był ze swojego wywiadu z zagadkowymi słowami "MMMMMMM PUUUUUU". Czy teraz do historii przejdzie jego nokaut?