fot. instagram.com/nosowska.official/ fot. instagram.com/carolinederpienski/
Katarzyna Nosowska, polska piosenkarka oraz autorka zarówno tekstów, jak i dwóch książek, współpracuje od jakiegoś czasu z firmą Alpro. Strategia reklamowa, na jaką zdecydowała się Nosowska, wzbudziła w sieci kontrowersje. Zdania są podzielone: jedni uważają, że jej filmiki, w których parodiuje Caroline Derpienski - jednocześnie promując napoje roślinne - są zabawne i wręcz potrzebne w celu wyraźnego podkreślenia absurdalnego zachowania niektórych "gwiazd". Po drugiej stronie stają obrońcy cudzego wizerunku, uważający, że publiczne naśmiewanie się z innych jest niepoprawne i krzywdzące. Sama Derpienski zawarła głos w sprawie. Co powiedziała?
Caroline Derpienski: kim jest 22-letnia narzeczona amerykańskiego milionera? >>
Nosowska parodiuje Caroline Derpienski
Pierwsze wideo nawiązujące do stylu życia i wypowiedzi Derpienski pojawiło się na instagramowym profilu piosenkarki 6 lipca, a kolejne dzień później. W filmikach, na których Nosowska siedzi na ławce obok trzech reklamowanych napojów i parodiuje influencerkę, ma na szyi dwa dosyć duże naszyjniki, a jej makijaż jest celowo przesadzony. 51-letnia piosenkarka udaje zagraniczny akcent i często zastępuje polskie słowa angielskimi odpowiednikami. Nosowska wcale nie ukrywa tego, do kogo nawiązuje swoim zachowaniem, a wręcz to wyraźnie podkreśla. W opublikowanych na instagramowym profilu wypowiedziach odnosiła się m.in. do swojego powrotu ze Stanów Zjednoczonych, przyjaźni z Beyonce, z którą rzekomo pojechała "normalnie na kebab" oraz biednego domowego stroju, który przyodziała do nagrania i który w przeliczeniu kosztował około 3 i pół miliona złotych.
Caroline Derpienski - komentarz w sprawie
Derpienski odniosła się do wideo ze współpracy reklamowej Nosowskiej, komentując oba filmiki piosenkarki. Influencerka podsumowała pierwszy z nich słowami: "Babci zamarzył się Hamerykański sen. Lol". 22-latka wspomniała też o podjęciu kroków prawnych.
Spójrzcie na jej oczy, na całokształt! (...) Ta Pani ma destrukcyjny wpływ na ludzi, zwłaszcza na psychikę dzieci, które to obejrzą. Niedługo w szkołach dzieci będą pić to mleko i biegać za rówieśnikami, przedrzeźniając ich i naśmiewając się. Cały ten temat dzisiaj zamykam z mojej strony raz na zawsze (jeżeli podejmiemy kroki prawne to tylko dla bezpieczeństwa waszych dzieci).
Za to pod drugim postem Nosowskiej Derpienski napisała:
85 719 10 91 lub [email protected] Potrzebujesz pomocy Kobieto. Tam Ci pomogą. A maść na ból tyłka, bo boli Cię że ktoś ma pieniążki i nie musi mleka reklamować na wyśmiewaniu innych dla zasięgów, kupisz w aptece. Powodzenia w powrocie do zdrowia buziaczki.
Czy Caroline faktycznie "zamknęła temat ze swojej strony"? 22-latka wciąż publikuje na swoim InstaStory m.in. komentarze użytkowników pod postami o całej sprawie z parodią wyciągnięte z serwisów internetowych. Influencerka w krótkich podpisach pod zdjęciami dziękuje anonimowym internautom za poparcie i ciepłe słowa.
Jak do słów Derpienski odniosła się Nosowska? Piosenkarka zapowiedziała, że drugi filmik, w którym parodiuje Derpienski będzie zarazem ostatnim.
Part 2- ostatnia. Bo za radą Pani Caroline- spojrzałam w lustro, odoperowałam plastycznie twarz i idę do prawdziwej pracy, już dziś wieczorem. Skończyło się babci sr*nie :) Ale to po kawce, kawkach …
Nosowską poparł w komentarzach pod instagramowym postem między innymi Dawid Kwiatkowski. Artysta napisał we wpisie: "taki biznes show kocham. dziękuję za radosny poranek!".
