Pono upamiętniony przez fanów. Udekorowali ławkę z jego klipu

Reklama

Pono, czyli Rafał Artur Poniedzielski, odszedł w wieku 49 lat, pozostawiając po sobie ogromny dorobek, który na trwałe zapisał się w historii polskiego hip-hopu. Był nie tylko raperem, lecz także producentem, a jego charakterystyczny styl i wpływ na rodzimą scenę trudno przecenić. Przez lata tworzył kultowy duet TPWC razem z Sokołem i to właśnie w tym składzie powstał m.in. ponadczasowy numer W aucie. Pono dał się poznać również jako członek Zipery i współtwórca legendarnego kolektywu ZIP Skład, a na swoim koncie miał aż pięć solowych albumów. Zaledwie kilka dni po śmierci Pono fani zaczęli oddawać mu hołd. W Warszawie ozdobili kultową ławkę, która od lat kojarzona jest z jednym z jego najsłynniejszych teledysków, zamieniając ją w symboliczny punkt pamięci i wyraz szacunku dla artysty, który na trwałe odmienił polski rap.

Pogrzeb Pono - podano szczegóły. Kiedy odbędzie się uroczystość? >>

Ławka z teledysku Pono stała się miejscem pamięci fanów

Ławka przy skrzyżowaniu ulic Marszałkowskiej i Alei Armii Ludowej w Warszawie stała się jednym z rozpoznawalnych punktów stolicy dzięki teledyskowi do jednego z utworów artysty. Numer szybko zdobył miano jednego z najbardziej rozpoznawalnych solowych kawałków Pono, a klip zgromadził w sieci blisko 10 milionów wyświetleń.

Na ławce pojawiło się graffiti upamiętniające warszawskiego artystę, a wierni fani zaczęli zostawiać tam znicze i drobne pamiątki, tworząc swoisty punkt hołdu dla Pono i jego twórczości.

Pono – prawdopodobna przyczyna śmierci już znana. Muniek Staszczyk poinformował >>

Zdjęcie udekorowanej ławki możecie zobaczyć poniżej.