fot. Wikimedia Commons/marcen27
Fanów One Direction mocno zabolała decyzja zespołu o zakończeniu współpracy, dlatego każda przesłanka o ich wspólnym powrocie na scenę jest na wagę złota!
Każdy z członków zespołu rozpoczął już karierę solową, wszyscy radzą sobie bardzo dobrze, skąd więc pomysł na powrót do wspólnych występów? Liam Payne wygadał się, że panowie mają nagrany jeszcze przed rozpadem zespołu materiał muzyczny, który nigdy nie został wydany. Wyraził też nadzieję, że te nieznane piosenki 1D jednak ujrzą światło dzienne:
Czuję, że to się stanie już niebawem, takie mam przeczucie. Jestem tym podekscytowany. Chciałbym, aby tak się stało… Mamy cały album, z którym jeszcze nie koncertowaliśmy. Wiem, że musimy się zebrać i napisać jeszcze trochę nowej muzyki. To była taka przyjemność, wszyscy to uwielbiają tak bardzo, że musimy to znów zrobić, na pewno.
Inni członkowie One Direction chyba nie podzielają jego entuzjazmu – a może to cisza przed burzą?
