fot. Wikimedia Commons/Mikey Hennessy
Jeśli gwiazdy blokują dostęp do swoich serwisów społecznościowych lub ukrywają ich zawartość to zawsze znaczy, że coś się dzieje!
Idealnym przykładem jest Taylor Swift, która usunęła wszystkie zdjęcia ze swojego Instagrama po to, żeby tydzień później wrócić tam z promocją nowych kawałków i nadchodzącego krążka, a efekty tego zawirowania widać w ogromnej popularności jaką cieszą się jej najnowsze single i album „Reputation”.
Czy Selena Gomez planuje coś podobnego? Artysta co prawda nie skasowała niczego ze swojego profilu, ale fani, którzy jej do dzisiaj nie obserwowali, nie mają szans na podejrzenie co się u niej dzieje.
Zablokowane konto to sposób na przekazanie fanom jako pierwszym, że powstała jakaś nowa produkcja Sel? A może wokalistka uznała, że prawie 131 milionów obserwujących to wystarczająca rzesza wielbicieli i nie chce, żeby ktoś więcej ją podglądał?
