Lekarze, pielęgniarki, weterynarze i inni pracownicy służby zdrowia nagrywają filmiki ze swoją reakcją na śmierć pacjentów, a potem zamieszczają je na TikToku. I choć nowy trend miał pokazać, jak bardzo obciążająca psychicznie jest to praca, użytkownikom TikToka absolutnie nie przypadł im do gustu.
Polski youtuber wyjechał za granicę pracować jako kelner i… ma się świetnie >>
TikTok – nowy trend platformy
Filmy nowego trendu zazwyczaj przedstawiają pracownika służby zdrowia, który wygląda na nieszczęśliwego, patrząc w kamerę lub odwracając wzrok. Czasami filmikom towarzyszy wyjaśnienie, co stało się z pacjentem.
Reakcja internautów była bardzo silna, ale chyba nie taka, jakiej spodziewali się medycy zamieszczający takie filmiki na TikToku.
Część z autorów filmików zablokowała możliwość komentowania, a inni byli zmuszeni usunąć swoje konta na platformie, prawdopodobnie z powodu krytyki trendu.
TikTok – nowy trend platformy – reakcje internautów
Użytkownicy TikToka oskarżyli medyków udostępniających filmy ze swojego przeżywania straty pacjentów o używanie śmierci jako sposobu na „wybicie się”.
W mediach społecznościowych można przeczytać komentarze takie jak:
Wiele osób umierało na mojej zmianie podczas pandemii – bardzo DUŻO; a ten rodzaj performatywnych śmieci sprawia, że jestem wściekły na poziomie, którego nie potrafię nawet wyrazić
Pacjent zmarł. Pozwól, że ustawię swój telefon komórkowy i nagram film o tym, jak bardzo mnie to straumatyzowało.
Kiedy jesteś emocjonalnie zdenerwowany utratą życia (słusznie), ale potem zwracasz na siebie uwagę, aby inni mogli zobaczyć, że jesteś zdenerwowany, wtedy nie chodzi już o osobę, która zmarła lub ich pamięć, ale raczej o siebie. To się nazywa narcyzm.
Ludzie myślą, że ich życie to film.
Jeśli umrę w twoim szpitalu, nie używaj mojej śmierci do wybicia się na TikToku.
16-latek z Polski zrobił protezę ręki dla 5-letniej dziewczynki! Zobaczcie to zdjęcie >>
@halesimpson This is why I nurse #nurse #fyp #nursesoftiktok ♬ Surrender - Natalie Taylor
