Wojciech Szczęsny, świeżo upieczony zawodnik FC Barcelony, w jednym z pierwszych wywiadów po oficjalnym ogłoszeniu transferu ujawnił, kto miał wpływ na decyzję o przyjęciu propozycji gry w katalońskim klubie. Robert Lewandowski próbował go przekonać do tego ruchu, ale ostatecznie to rodzina odegrała kluczową rolę.
Wojciech Szczęsny oficjalnie w FC Barcelonie! >>
To oni namówili Szczęsnego do powrotu na boisko
Transfer Wojciecha Szczęsnego do FC Barcelony stał się faktem 2 października 2024 roku. Tego dnia zarówno klub, jak i bramkarz oficjalnie potwierdzili tę informację w mediach społecznościowych. Kilka godzin po ogłoszeniu transferu Szczęsny udzielił wywiadu m.in. kanałowi Foot Truck. W rozmowie zdradził, że choć Robert Lewandowski próbował przekonać go do dołączenia do klubu, ostateczna decyzja była przede wszystkim wynikiem rozmów z rodziną. Żona i syn mieli kluczowy wpływ na jego wybór, choć, jak żartobliwie dodał, jego córka miała mniejszy udział w tej decyzji.
Nie ukrywam, że zakończyłem karierę wbrew ich namowom i nie chciałem podejmować drugiej tak wielkiej decyzji w przeciągu dwóch tygodni, idąc wbrew swojej rodzinie. Moja żona i mój syn, bo córka miała trochę mniej do powiedzenia (śmiech), byli bardzo pozytywnie nastawieni i namawiali mnie.
Hiszpańskie media rozpisują się o Marinie Łuczenko-Szczęsnej >>
Cały wywiad z Wojciechem Szczęsnym możecie obejrzeć poniżej: