Nick Carter z Backstreet Boys pożegnał młodszego brata. Aaron Carter zmarł 5 listopada 2022 roku, miał 34 lata.
Aaron Carter nie żyje. Piosenkarz i młodszy brat Nicka Cartera z Backstreet Boys miał 34 lata >>
Według doniesień mediów amerykański wokalista został znaleziony martwy w wannie, w swoim domu w Kalifornii. Aarona Cartera w mediach społecznościowych pożegnały m.in. Hilary Duff i jego siostra Angel. Po śmierci piosenkarza, wzruszający post opublikował też Nick Carter.
Nick Carter z Backstreet Boys o śmierci Aarona Cartera. Pożegnalny wpis
Nick Carter udostępnił na Instagramie galerię zdjęć z czasów, kiedy on i Aaron byli dziećmi i nastolatkami.
Moje serce jest złamane. Chociaż mój brat i ja mieliśmy skomplikowaną relację, moja miłość do niego nigdy nie wygasła. Zawsze miałam nadzieję, że pewnego będzie chciał iść zdrową ścieżką i w końcu znajdzie pomoc, której tak rozpaczliwie potrzebował. Czasami chcemy obwiniać kogoś lub coś za stratę, ale prawda jest taka, że uzależnienie i choroba psychiczna są tutaj prawdziwymi złoczyńcami. Będę tęsknić za moim bratem bardziej niż ktokolwiek (…). Kocham cię, Chizz. Teraz wreszcie masz spokój, którego nigdy nie znalazłbyś tutaj, na ziemi… Boże, proszę, zaopiekuj się moim młodszym bratem – napisał Nick Carter.
Aaron Carter: Hilary Duff pożegnała wokalistę. Spotykali się jako nastolatkowie >>
W 2019 roku Nick Carter ogłosił, że złożył wniosek o zakaz zbliżania się Aarona do jego rodziny. Miało to nastąpić po tym, jak Aaron Carter groził ciężarnej żonie wokalisty Backstreet Boys. People.com przypomina, że Aaron Carter napisał na Twitterze, że jest „zdziwiony oskarżeniami i nie życzy nikomu krzywdy, zwłaszcza rodzinie”.
Aaron Carter – przyczyna śmierci
Oficjalna przyczyna śmierci Aarona Cartera nie jest znana.
