![Fanka Akopa Szostaka wylicytowała z nim kolację i... zaczęła go nękać. Oto jak zareagował Fanka Akopa Szostaka wylicytowała z nim kolację i... zaczęła go nękać. Oto jak zareagował](https://4fun.tv/uploads/media/cache/news_big/uploads/media/news/0001/42/0cf2c58ec323dd422a3ab02ddbec0fda0f259870.webp)
fot. Instagram @akopszostak / screen z Allegro
![placeholder](/assets/kids/images/placeholder-a.png)
Podczas 33. finału WOŚP wiele gwiazd wystawiło licytacje na rzecz fundacji, a wśród nich znalazł się Akop Szostak, który zaoferował wspólną kolację. Niestety, po wylicytowaniu aukcji przez jedną z jego fanek, sytuacja przybrała nieoczekiwany obrót. Zwyciężczyni licytacji miała nękać sportowca, co skutkowało poważnymi dla niego konsekwencjami. Ostatecznie jednak trener znalazł sposób na rozwiązanie tej niewygodnej sytuacji.
Kwiat Jabłoni w roli… konduktorów. Mieli wyjątkową niespodziankę dla fanów >>
Akop Szostak miał być nękany przez zwyciężczynię aukcji
Choć była to pierwsza licytacja tego typu zorganizowana przez Akopa Szostaka, sportowiec przyznał, że nie ma ochoty na powtarzanie jej w przyszłości. Mimo początkowych chęci wsparcia szczytnego celu, zachowanie jednej z uczestniczek aukcji sprawiło, że rozważa rezygnację z podobnych inicjatyw. Po wylicytowaniu kolacji przez jedną z fanek, sytuacja zaskoczyła zawodnika sztuk walk. Jak poinformował na swoim profilu na Instagramie, zwyciężczyni licytacji miała nękać go wiadomościami i telefonami przez kilka dni, nawet w nocy. Akop Szostak ujawnił, że treść wiadomości dotyczyła głownie religii oraz prywatnych przemyśleń kobiety:
Ta osoba cały czas wypisuje do mnie SMS-y, wysyła mi jakieś dziwne rzeczy związane z religią. Dziwne rzeczy. Dzwoni do mnie w nocy, niby przypadkiem, ale dwa razy przypadkiem, ciężko mi w to uwierzyć. Odpisałem na to sucho, formalnie, technicznie, z prośbą, żeby swoje jakieś przemyślenia prywatne, żeby ich nie pisać, bo wydaje mi się, że nie o to chodziło.
To nie koniec, ponieważ okazało się, że kobieta, która wygrała aukcję, nie była do końca zdecydowana, czy faktycznie chce wziąć udział w wylicytowanej kolacji:
Nie wiem teraz, co z tym zrobić. Mam dowód, że ta osoba nie chce przyjść na spotkanie. Jestem w szoku, jak ludzie potrafią się zachować i szkoda, że taka fajna akcja nie wyszła.
Mimo przykrych doświadczeń, Akop Szostak znalazł sposób na wyjście z tej sytuacji. Po skontaktowaniu się z serwisem Allegro, na którym odbywała się licytacja, sportowiec zaproponował alternatywne rozwiązanie, aby nadal wesprzeć WOŚP. Zdecydował, że sam wykupi kolację i spędzi ją w towarzystwie mamy lub po prostu zje w samotności. Wiadomo też, że kobieta, która wygrała licytację, przestała się z nim kontaktować.
WOŚP 2025 - najciekawsze aukcje gwiazd. Co można wylicytować? >>
![placeholder](/assets/kids/images/placeholder-a.png)