
instagram.com/arekmilik

Arek Milik został okradziony! Nasz rodak występujący w zespole SSC Napoli we Włoszech padł ofiarą dwóch zamaskowanych napastników.
Drużyna Milika 3 października rozegrała mecz z Liverpool FC w drugiej kolejce Ligi Mistrzów. Arek Milik kilkakrotnie stanął przed możliwością zdobycia gola, ale finalnie dzięki trafieniu Lorenzo Insigne w 90. minucie SSC Napoli wyszło zwycięsko z tego starcia.
Arek Milik był z pewnością szczęśliwy z wygranego meczu gdy wsiadał do swojego samochodu, by wyruszyć w drogę do swojego domu w Neapolu. Nagle jego drogę zajechało dwóch mężczyzn na motorze, którzy stanęli w poprzek drogi tarasując Milikowi przejazd.
Arek Milik - napad
Napastnicy przystawili Arkowi Milikowi pistolet do głowy (!) i kazali oddać jego wartego 7 tysięcy euro Rolexa. Piłkarz posłusznie oddał łup i na szczęście to wystarczyło złodziejom, bo zostawili go w spokoju i odjechali. Strach pomyśleć co by było, gdyby Arek oponował…
Neapol z pewnością nie należy do najbezpieczniejszych miejsc we Włoszech, ale te doniesienia mrożą krew w żyłach. Na szczęście nikomu nic się nie stało.
