
fot. youtube: Scene City

Bad Bunny, portorykański gwiazdor reggaetonu, został wybrany na główną gwiazdę przerwy w Super Bowl 2026, które odbędzie się 8 lutego w Levi’s Stadium w Santa Clara w Kalifornii. Będzie to jego pierwszy solowy występ podczas tego prestiżowego wydarzenia, po wcześniejszym gościnnym udziale w 2020 roku. Decyzja o jego udziale wywołała burzliwe reakcje, szczególnie wśród konserwatywnych komentatorów, krytykujących artystę za jego publiczne wypowiedzi na temat polityki imigracyjnej USA.
Corey Lewandowski, doradca prezydenta Donalda Trumpa, zapowiedział, że agenci ICE będą obecni podczas wydarzenia, zwracając uwagę na występ Bad Bunny’ego. Lewandowski podkreślił, że administracja stanowczo sprzeciwia się nielegalnej imigracji i nie zamierza ignorować tego problemu, nawet przy tak spektakularnej okazji. Ocenił też, że udział artysty, który otwarcie krytykował amerykańską politykę imigracyjną, jest wstydliwy i pokazuje brak szacunku dla kraju.
Bad Bunny ma swoje własne Labubu. Czym jest El Sapo Concho? >>
Bad Bunny na celowniku Donalda Trumpa
Warto przypomnieć, że Bad Bunny odwołał zaplanowane koncerty w Stanach Zjednoczonych w ramach swojej światowej trasy Debí Tirar Más Fotos, tłumacząc decyzję obawami przed możliwymi nalotami agentów ICE (Immigration and Customs Enforcement). To amerykańska instytucja odpowiedzialna za egzekwowanie przepisów federalnych dotyczących imigracji i handlu, której działania obejmują między innymi zatrzymania i deportacje osób przebywających w USA nielegalnie. Agenci ICE mają również za zadanie zwalczanie przestępczości transgranicznej. Od momentu, gdy Donald Trump powrócił do urzędu prezydenta, liczba nalotów ICE znacząco wzrosła. Obecnie agencja dąży do przeprowadzenia codziennych operacji, które mają na celu aresztowanie kilku tysięcy osób. To właśnie ten wzrost aktywności organów imigracyjnych wywołał niepokój w środowisku artystycznym, a w szczególności u Bad Bunny’ego.
Artysta, będący zarówno Portorykańczykiem, jak i obywatelem USA, w rozmowie z zagranicznymi mediami podkreślił, że decyzja o odwołaniu części koncertów wynika przede wszystkim z troski o bezpieczeństwo swoich fanów. Odnosząc się do krytyki związanej z jego udziałem w Super Bowl 2026, Bad Bunny zaznaczył, że wybrał to wydarzenie ze względu na jego wielokulturowy charakter, który przyciąga zróżnicowaną publiczność, a tym samym zmniejsza ryzyko interwencji ze strony agentów ICE.
Warto podkreślić, że agencja reprezentująca wokalistę odmówiła komentarza w tej sprawie. Kontrowersje wokół jego występu podczas Super Bowl oraz odwołania trasy koncertowej przenoszą dyskusję daleko poza sferę muzyki, stawiając w centrum debat nie tylko kwestie artystyczne, lecz także palący temat polityki imigracyjnej w Stanach Zjednoczonych. Postawa Bad Bunny’ego wywołuje szeroką debatę o granicach wolności artystycznej i realiach życia latynoskich społeczności w USA, które w ostatnich latach coraz częściej spotykają się z działaniami ICE.
Bad Bunny zagra koncert W POLSCE! Po raz pierwszy odwiedzi nasz kraj >>
