fot. Wikimedia Commons/Serecki
O Beacie Kozidrak jest ostatnio bardzo głośno. Wiele emocji wzbudził fragment jednego z jej wrześniowych koncertów w Szczecinie, z którego nagranie trafiło do sieci. Przypomnijmy, że wokalistka zespołu Bajm podczas wykonywania piosenki pod tytułem OK. OK. Nic nie wiem, nic nie wiem zaprezentowała uwodzicielski taniec. Artystka zarzucała włosami na lewo i prawo, robiąc przy tym kuszące miny i wijąc na scenie w odważnych pozach. Jej zachowanie podzieliło fanów, a większość z nich stwierdziła, że jest ono nieodpowiednie. 65-letnia wokalistka może jednak liczyć na wsparcie swoich wiernych wielbicieli.
To nagranie z Beatą Kozidrak na scenie odbiło się szerokim echem. Dlaczego? >>
Beata Kozidrak 'wcielała się w rolę'.
Fan Beaty Kozidrak, Rafał Jakubowski, postanowił za pośrednictwem swojego profilu na Facebooku stanąć w jej obronie. W obszernym wpisie wyjaśnił, dlaczego artystka pozwoliła sobie podczas koncertu na taką postawę. Miała ku temu powody. Mówi o tym geneza powstania utworu OK. OK. Nic nie wiem, nic nie wiem, którą przytoczył. Stwierdził też, że Beata Kozidrak w trakcie śpiewania tej piosenki wciela się w rolę osoby, o której śpiewa:
(...) Powiedzmy najpierw o tym, że Beata od lat podczas wykonywania tego utworu się zachowuje jak na tym filmiku. Jest to utwór, który napisała w 1982 roku i na przekór władzy komunistycznej, mówi o narracji prostytutki. Beata podczas show robi performance, wciela się w rolę. Hejterom radźcie posłuchać tekstu piosenki, koniecznie ze zrozumieniem. Z góry dziękuję za Wasze działania.
Myślicie, że fan Beaty Kozidrak ma rację i jej zachowanie było elementem artystycznego wyrazu piosenki?
Chris Martin wystąpił w przebraniu w barze karaoke. Tak zareagowali goście [WIDEO] >>
Poniżej możecie posłuchać OK. OK. Nic nie wiem, nic nie wiem oraz zapoznać się z jego tekstem i sami stwierdzić czy taka oprawa utworu, którą zaprezentowała wokalistka była zasadna.
OK. OK. Nic nie wiem, nic nie wiem - tekst piosenki
Uspokój się mamo, uspokój się
Nic nie jest tak ważne, jak spokój ten,
Bo nic się nie stało, mam dużo pieniędzy
Musiałam to robić, bo żyłabym w nędzy
Okej, okej, nic nie wiem, nic nie wiem
Okej, okej, nic nie wiem, nic nie wiem
On chciał się ożenić,i kochał mnie bardzo
Lecz w mig się dowiedział, dlaczego mną gardzą
I białą sukienkę sprzedałam w komisie
Mam czego żałować na całe życie
Okej, okej, nic nie wiem, nic nie wiem
Okej, okej, nic nie wiem, nic nie wiem
Nic nie wiem, nic nie wiem, nic nie wiem
Uspokój się mamo, wróciłam do ciebie
Znów jestem bez grzechu, jak w niebie, jak w niebie
Jak w niebie, jak w niebie
W bujanym fotelu, jak dawniej się kiwasz
Czy znów mi wybaczysz, że głupio żyłam?
Okej, okej, nic nie wiem, nie wiem, nie