Billie Eilish ma stalkera! 18-letnia gwiazda chciała, żeby mężczyzna otrzymał zakaz zbliżania się do niej i jej rodziny.
Rekin zaatakował młodego surfera! Wideo znalazło się w sieci >>
Billie Eilish – stalker
Billie Eilish padła ofiarą stalkera. Jak donosi m.in. amerykański serwis TMZ, jakiś czas temu wokalistka wspólnie z kancelarią prawną McPherson LLP, złożyła wniosek do sądu o zakaz zbliżania się dla Prenella Rousseau. Od 4 maja 2020 roku 24-latek miał pojawiać się pod domem artystki wielokrotnie.
Po raz pierwszy mężczyzna miał zadzwonić do domu Billie Eilish i rozmawiać z ojcem piosenkarki. Rousseau zapytał czy „to jest dom Billie Eilish”. Patrick O’Connell odpowiedział, że nie, ale to nie zniechęciło fana wokalistki. 24-latek miał ponownie pojawić się pod domem Eilish tego samego dnia o 9.00 wieczorem i „zachowywać się nieobliczalnie”.
Kiedy czekaliśmy na ochronę, pan Rousseau pozostał na naszym ganku, usiadł i zaczął czytać książkę, jednocześnie prowadząc monolog. Mój ojciec wielokrotnie prosił go, by odszedł, ale odmówił – cytuje wypowiedź Biliie Eilish TMZ.
Portal podaje, że ochrona odepchnęła Prenella Rousseau, ale ten wrócił chwilę później i położył się pod ścianą domu Billie Eilish. Wyglądało na to, że chciał tam przenocować.
Ponownie mężczyzna pojawił się pod domem amerykańskiej artystki we wtorek 5 maja 2020 roku. Wtedy miał próbować nawet włamać się do środka.
Piłkarz uznany za zmarłego jednak żyje. Gdzie przez lata był Hiannick Kamba? >>
Według relacji Billie Eilish, na które powołuje się TMZ, stalker pojawił się pod jej domem aż siedem razy. W trakcie pięciu wizyt nie miał na sobie maseczki, a dwa razy zdjął ją w czasie rozmowy z ochroniarzami. Nie nosił też rękawiczek.
W okresie od 4 do 10 maja 2020 roku Prenell Rousseau miał zostać dwukrotnie aresztowany, jednak policjanci mieli stwierdzić, że tak naprawdę „nic więcej nie mogą zrobić, bo mężczyzna nie stosował przemocy, a teraz starają się nie kierować do więzienia takich osób z powodu pandemii koronawirusa”.
Mówi się, że stalker Billie Eilish wrócił do Nowego Jorku, gdzie mieszka, ale gwiazda boi się, że jej fan jeszcze będzie ją nachodził. W związku z tym złożyła wniosek o zakaz zbliżania się dla Prenella Rousseau do niej i jej rodziny. Niedawno sąd miał zdecydować, że Prenell Rousseau musi zachowywać przynajmniej 200-metrowy dystans od Billie Eilish i jej najbliższych i „zerwać z nimi wszelkie kontakty”. Kolejna rozprawa w tej sprawie ma odbyć się 1 czerwca 2020 roku.