Reklama
placeholder
News

Budda powrócił z nowym singlem. Co tym razem chciał przekazać?

Budda powrócił z nowym singlem. Co tym razem chciał przekazać?

fot. YouTube @BuddaTV

Reklama
Reklama
placeholder

Kamil „Budda” Labudda po raz kolejny zabrał głos w sprawie zarzutów, które ciążyły na nim w ostatnich miesiącach. Artysta zdecydował się opowiedzieć swoją wersję wydarzeń w nowym utworze, w którym ukazuje, jak wyglądało życie oskarżonego z jego perspektywy. Ponadto muzyk podzielił się z fanami specjalnym oświadczeniem, w którym rozwinął kontekst i przesłanie piosenki, tłumacząc, co zainspirowało go do stworzenia tego materiału. To kolejny krok Buddy w próbie wyjaśnienia swojej sytuacji i zaprezentowania historii w sposób, który najlepiej oddaje jego punkt widzenia.

Budda wyjechał z Polski i dalej tłumaczy się fanom >>

Budda odpowiada na zarzuty w piosence Top Bandyta

Od czasu wybuchu afery loteryjnej minął już niemal rok. Przypomnijmy, że Budda został zatrzymany 14 października 2024 roku przez funkcjonariuszy CBŚP w Warszawie. Postawiono mu wtedy zarzuty związane z kierowaniem oraz udziałem w zorganizowanej grupie przestępczej. Grupa ta miała zajmować się organizacją loterii, które na pierwszy rzut oka wyglądały jak zwykłe gry losowe, ale w rzeczywistości ich zasady kwalifikowały je jako formę nielegalnego hazardu. YouTuber w tym czasie przeszedł przez aresztowanie, wpłacił kaucję i po opuszczeniu aresztu zaczął publicznie zabierać głos w sprawie, która w sieci zyskała ogromny rozgłos. Wydawał również kolejne utwory, w których starał się przekazać swoje osobiste odczucia i spojrzenie na całą sytuację, pokazując, jak odbierał medialny szum wokół siebie. Kolejnym wydanym numerem artysty jest Top Bandyta, w którym Budda porusza temat swojego wizerunku w mediach. Sam influencer szerzej opowiedział o tym utworze na swoim kanale nadawczym:

Był taki moment, w którym media zrobiły ze mnie tytułowego TOP BANDYTĘ. Sytuacja dość zabawna, bo przedstawiany byłem jak BOSS jakiejś solidnej grupy zajmującej się zawodowo grubymi tematami, za które grożą grube wyroki... Tymczasem cały czas mówiliśmy o jakimś gnojku spod Krakowa, który kręcił filmy na YouTube'a.

Na koniec Budda wyjaśnił, że w swoim nowym singlu nie podjął próby oficjalnego wyjaśnienia zarzutów. Zamiast tego utwór Top Bandyta ma pokazać, jak w opinii publicznej powstał przesadzony i zniekształcony obraz jego osoby. Piosenka jest więc satyrycznym spojrzeniem na medialny szum, a jednocześnie sposobem na przekazanie fanom, jak Budda sam postrzega całą sytuację – z lekkim przymrużeniem oka i humorem.

Lara Gessler kiedyś nosiła zupełnie inne imię. Jak naprawdę się nazywa? >>

Nową piosenkę Buddy Top Bandyta możecie znaleźć poniżej.

Reklama
placeholder
Zobacz też
Materiały do pobrania Dostępność kanałów Kontakt Regulaminy konkursów Logotypy 4FUN Prywatność Obowiązek informacyjny Regulamin serwisu Informacje o nadawcy
FCBBridge2fun Screen Network naEKRANIE
2025 4FUN sp. z o.o. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Reklama