fot. YouTube: Doda / fragment teledysku Zatańczę z Aniołami / Instagram: @dariuszpachut
Dariusz Pachut wydał kolejne oświadczenie po rozstaniu z Dodą. Tym razem uderzył w swoją byłą partnerkę, twierdząc m.in., że jet przez nią nękany.
Dariusz Pachut 2 października 2024 podzielił się na swoim InstaStory oświadczeniem, w którym wyznał, że kilka tygodni temu rozstał się z Dodą. Przypomnijmy, że para potwierdziła swój związek w listopadzie 2022 roku. Podróżnik stwierdził, że podjął decyzję o rozstaniu po tym, jak był świadkiem pewnej sytuacji, która miała miejsce w Turcji. Do tej pory nie wiadomo, o co dokładnie chodziło. Niedługo po ogłoszeniu rozstania Pachut udzielił wywiadu w jednym z programów telewizyjnych, w którym stwierdził z kolei, że kluczowe dla jego rozstania z Dodą miały być różnice w podejściu do zdrowego stylu życia. Pod koniec lutego 2025 roku podróżnik po raz kolejny wypowiedział się na temat Dody. Tym razem zrobił to po tym, jak ta uderzyła w niego w szczerym wywiadzie.
Doda rozlicza swoich byłych partnerów. Lista nie jest krótka >>
Tak Dariusz Pachut podsumował szczery wywiad Dody
Dariusz Pachut nie pozostał obojętny na jedną z ostatnich wypowiedzi Dody. W niedzielę 23 lutego 2025 roku piosenkarka wzięła udział w wywiadzie na żywo pod tytułem Naga prawda czy naga Doda, w którym musiała szczerze odpowiedzieć w nim na niewygodne pytania. Podczas rozmowy wspomniała m.in. o InstaStory Dariusza Pachuta, na którym ten żartował z wezwania przedsądowego dotyczącego zwrotu kurtki. Oto co stwierdziła:
Dla mnie to jest taka desperacja, by promować barter swoją byłą sławną kobietą, mną, jednocześnie dając do zrozumienia, że sobą nie ma nic do zaprezentowania i nie jest w stanie wypromować żadnego barteru. (...) Jak mam bardziej dać do zrozumienia, że żebranie o moją uwagę i uwagę mediów jest bez sensu dla 40-letniego mężczyzny, ojca dwóch dzieci? Mnie jest ich szkoda, wiesz? Jaki one muszą mieć przypał w szkole, oglądając to? Jaki to jest wstyd, że ich tata w ogóle nakręca taką sytuację? (...) Skoro ojca mają durnego, to ja się może zamknę.
Na odpowiedź Dariusza Pachuta nie trzeba było długo czekać. 24 lutego podróżnik stwierdził na swoim InstaStory, że jest nękany przez Dodę i nie może przejść obojętnie wobec tego, że ta wypowiada się publicznie o jego dzieciach:
Odnosząc się do wywiadu Doroty Rabczewskiej, nie mogę wobec niego przejść obojętnie, ponieważ weszła na przestrzeń mojej rodziny i moich dzieci, na co nie wyrażam zgody. Nie mogę wypowiadać się na temat jej życia prywatnego, zatem opowiem o moim życiu prywatnym, które rozpoczęło się 5 września, kiedy odszedłem od Doroty. Od 5 września jest wykonywanych wiele telefonów w mojej sprawie do zagranicznych i polskich kontrahentów, po to, żeby mi uprzykrzyć życie, żeby miał, stracił pracę, żeby stracił to, na co sam ciężko pracowałem (...)
Pachut dodał też:
Nie mogłem dalej tolerować patologicznych zachowań w związku. Nie znam bardziej zakłamanej i żenującej osoby niż Dorota. Ten wczorajszy wywiad to był jakiś totalny dramat.
W dalszej części swojego nagrania Dariusz Pachut zaapelował do Dody, aby ta przestała ukrywać, co było prawdziwym powodem ich rozstania:
Mój adwokat prosił o to, żebyś przestała mnie nękać, przestała utrudniać mi życie, bo my nie chcemy mówić o tym, co się wydarzyło, a ty ten temat omijasz bardzo szerokim łukiem. Przecież to takie proste, powiedz po prostu co się wydarzyło (...). Mam jeszcze jedną propozycję - skoro jesteś taka prawdomówna, prawa kobieta, to chodź na wariograf, odpowiedz na te same pytania, które wczoraj miałaś (...). To, że wjechałaś na moją rodzinę, na moje dzieci to było totalnie żenujące z twojej strony, że niby dbasz o nie i je chronisz, a przecież wiemy, jak naprawdę wyglądał Twój kontakt z nimi. Było parę aferek, że jadę do nich.
Doda nie odpowiedziała jeszcze na to oświadczenie.
