fot. materiały prasowe / Instagram: @dariuszpachut
Dariusz Pachut przekazał w mediach społecznościowych, że otrzymał od Dody przedsądowe wezwanie. Management oraz prawnicy piosenkarki wydali już oświadczenia w tej sprawie.
Doda i Dariusz Pachut rozstali się na początku października 2024 roku po ponad 2 letnim związku. Były partner piosenkarki wydał wtedy oświadczenie na swoim profilu na Instagramie, w którym przekazał, że podjął decyzję o rozstaniu podczas ich wspólnej podróży do Turcji. Niedługo potem udzielił wywiadu w jednym z programów telewizyjnych, w którym stwierdził, że kluczowe dla ich rozstania miały być różnice w podejściu do zdrowego stylu życia. Doda do tej pory nie skomentowała zakończenia swojego związku. Management artystki zaznaczył z kolei, że ta unika publicznych konfrontacji. Kilka miesięcy po rozstaniu Dariusz Pachut znów wspomniał o byłej partnerce na swoim InstaStory.
Edyta Górniak została bez menadżera. Obie strony wydały oświadczenia >>
Dariusz Pachut o przedsądowym wezwaniu od Dody
Dariusz Pachut 13 stycznia 2025 roku poinformował na swoim InstaStory, że otrzymał wezwanie przedsądowe. Przekazał też, że nie może ujawnić, kim jest strona pozywająca. Zaraz potem zasugerował jednak, że chodzi o jego byłą partnerkę i stwierdził, że ma jej oddać kurtkę oraz pieniądze za voucher na nurkowanie:
Czy ja musiałem dołączyć do grona panów, którzy kończą w ten sam sposób? Kolejny pozew, imiona utajnione, bo nie może oczywiście wyjść, o czym będziemy rozmawiać. (...) Tu mamy niewdzięczność, od królowej się nie odchodzi, ale człowiek miał jaja i teraz - oddać kurtkę, pieniążki za voucher na nurkowanie, który dostałem na urodziny. Niesamowite to jest
Dariusz Pachut dodał, że jest otwarty na mediacje:
Tu jest napisane pouczenie, bo sobie czytam, co mogę czego nie mogę - mediacje. To byłoby fantastyczne. Mediacje są potrzebne, żeby pogodzić dwie zwaśnione strony. Myślę, że jest to najlepsze rozwiązanie - mediacje i będzie mediator.
Na kolejnym InstaStory mężczyzna puścił w tle Nie daj się, czyli jedną z piosenek Dody.
Tomasz Oświeciński ponownie zaręczył się. O rękę poprosił byłą żonę >>
Management i prawnicy Dody wydali oświadczenia
Niedługo po tym, jak Dariusz Pachut opublikował wspomniane InstaStories, portal Świat Gwiazd postanowił skontaktować się z managementem Dody z prośbą o komentarz. W odpowiedzi otrzymali poniższe oświadczenie, w którym wspomniano, że Dariusz Pachut miał pożyczać od swojej byłej partnerki pieniądze, których podobno do tej pory nie zwrócił:
Pan Dariusz pożyczył od Dody, ówczesnej swojej partnerki pieniądze i mimo danego słowa po pół roku nadal ich nie oddał. W pozwie nie ma nic o żadnych kurtkach i voucherach więc ciężko odnosić nam się do kolejnej próby zaistnienia medialnego kosztem Dody. Pożyczone pieniądze się zwraca bezwarunkowo, czego pan Dariusz nie zamierzał w ostatnim czasie zrobić. Wręcz napisał w kolejnym piśmie od prawnika, że czeka na pozew. Doda nie będzie komentować konsekwentnie swojego życia prywatnego.
Niedługo potem kolejne oświadczenie w tej sprawie pojawiło się w mediach społecznościowych Dody. Prawnicy piosenkarki przekazali w nim, że wezwanie dotyczy zwrotu środków pieniężnych i poinformowali, że piosenkarka od kilkunastu miesięcy podejmuje działania ukierunkowane na całkowite chronienie sfery swojej prywatności i intymności":
W dniu 26 listopada 2024 r. przeciwko Panu Dariuszowi Pachutowi został wytoczony pozew o zapłatę - zwrot pożyczki, Pan Dariusz Pachut wielokrotnie zobowiązywał się do zwrotu pożyczonych od Pani Doroty Rabczewskiej środków pieniężnych, jednak do dzisiaj ich nie zwrócił. Przedmiotem postępowania nie jest zwrot podarowanych przez Panią Dorotę Rabczewską prezentów.
Prawnicy przekazali również szczegóły drugiego pozwu przeciwko Dariuszowi Pachutowi, który dotyczy ochrony dóbr osobistych i sfery prywatności Dody:
Pan Dariusz Pachut wielokrotnie, bezprawnie rozpowszechniał nieprawdziwe informacje ze sfery życia prywatnego Pani Doroty Rabczewskiej, dlatego w dniu 10 grudnia 2024 r. przeciwko Panu Dariuszowi Pachutowi do Sądu Okręgowego w Warszawie został wniesiony pozew o ochronę dóbr osobistych i sfery prywatności Pani Doroty Rabczewskiej. W dniu 12 grudnia 2024 r. w ww. sprawie Sąd wydał postanowienie, w którym w całości uwzględnił żądanie pozwu i zakazał Panu Dariuszowi Pachutowi rozpowszechniania jakichkolwiek informacji ze sfery życia prywatnego Pani Doroty Rabczewskiej w czasie toczącego się postępowania. Informacje rozpowszechnione w dniu 13 stycznia 2025 roku przez Pana Dariusza Pachuta na portalu Instagram o Pani Dorocie Rabczewskiej są nieprawdziwe i naruszają ww. postanowienie Sądu Okręgowego, o czym jutro zostanie poinformowany Sąd.
Prawnicy piosenkarki zapewnili również, że ta nie pozwała żadnego ze swoich byłych partnerów poza Dariuszem Pachutem:
Dorota Rabczewska NIGDY nie występowała na drodze sądowej przeciwko swoim byłym partnerom – takie postępowania nie toczą ani nie toczyły się z Jej inicjatywy! Pierwszym tego rodzaju pozwem skierowanym przeciwko byłemu partnerowi jest pozew z tego roku. Od 1.5 roku Pani Dorota Rabczewska nie komentuje swojego życia prywatnego apeluje o spokój i nierozpowszechnianie w przestrzeni publicznej jej spraw prywatnych przez byłego partnera!