fot. materiały partnera
Twoje dziecko jest rozpalone? Sięgnij po termometr, by to sprawdzić. Jeśli gorączka jest wysoka, potrzebujesz leków. A co w sytuacji bolącego gardła, brzucha czy kataru albo nagłej reakcji alergicznej bądź rany po upadku? Jedno jest pewne – nie ma czasu na wycieczki do apteki. Wszystko powinno być w domowej apteczce. Podpowiadamy zatem, jak rozsądnie ją skompletować. Pod uwagę wzięliśmy nie tylko leki, ale również urządzenia. Sprawdź naszą listę!
Termometr elektroniczny, inhalator i aspirator – must have w każdym domu
Na pierwszy ogień zajmiemy się urządzeniami. Nie jest ich dużo, bo niezbędne są właściwie tylko trzy. Trudno wyobrazić sobie podanie leku przeciwgorączkowego, gdy tak naprawdę nie wiesz, czy dziecko ma mocno podwyższoną temperaturę, czy tylko lekki stan podgorączkowy. Termometr przydaje się również do monitorowania, czy gorączka spada, czy się utrzymuje albo wręcz rośnie.
Tutaj wybór jest spory, a dodatkowo możesz zdecydować się na tradycyjny termometr elektroniczny (wkładany pod pachę, pod język lub do odbytu; wynik jest po około 90 sekundach), ale też choćby na bezdotykowy termometr elektroniczny (przykładany do czoła lub skroni; wynik jest niemal natychmiast, po 1-3 sekundach). Taki termometr elektroniczny na podczerwień jest wyposażony w specjalne czujniki, które wykrywają promieniowanie emitowane przez ciało. Jest bezszelestny, więc możesz mierzyć temperaturę, nawet gdy dziecko śpi. Dzieciom dobrze też sprawdza się termometr douszny, wyposażony w specjalną końcówkę. Różne modele znajdziesz tutaj: a-manada.pl/termometry-elektroniczne.
Natomiast jeśli chodzi o inhalator, to przydaje się on już od okresu niemowlęcego. Inhalacje z soli fizjologicznej oraz innych preparatów są bardzo skuteczne w leczeniu infekcji górnych dróg oddechowych. Pozwalają rozrzedzić wydzielinę i śluz w oskrzelach oraz nosie. Co ważne, inhalacje w żaden sposób nie obciążają ani żołądka, ani przewodu pokarmowego.
Ostatnim urządzeniem jest aspirator do nosa. O ile większe dziecko umie już samodzielnie wydmuchać nos, o tyle maluchom zdecydowanie trzeba w tym pomóc. Doskonale sprawdza się więc aspirator – ustny, elektryczny bądź podłączany do odkurzacza. Przed jego użyciem pamiętaj o zakropleniu do noska soli fizjologicznej lub wody morskiej.
Leki przeciwgorączkowe i przeciwbólowe
Absolutnym must have domowej apteczki są także leki z paracetamolem – działające przeciwbólowo i przeciwgorączkowo – oraz z ibuprofenem – działające przeciwbólowo, przeciwgorączkowo i przeciwzapalnie. W zależności od wieku dziecka dopasuj, czy będą to czopki, syrop czy tabletki. Pamiętaj o przestrzeganiu dozwolonej dawki, którą bez problemu obliczysz w kalkulatorach online, biorąc pod uwagę indywidualną masę ciała dziecka. Gorączka jest podstępna, zwykle pojawia się nagle i niespodziewanie, podobnie jak ból gardła czy brzucha. Na gardło zastosuj zaś spray lub tabletki do ssania.
Leki na katar
Wspomnieliśmy już przy okazji urządzeń o aspiratorze, więc rozwijając ten temat, dobrze jest wyposażyć się w wodę morską, sól fizjologiczną oraz spraye obkurczające śluzówkę i ułatwiające oddychanie. Zatkany nos to nic przyjemnego, więc warto zadziałać natychmiastowo. Polecamy również plasterki z olejkami eterycznymi do przyklejenia na piżamkę, by noc była możliwie jak najspokojniejsza.
Leki na alergię
Masz w domu małego alergika? Jeśli tak, to zapewne doskonale zdajesz sobie sprawę z tego, jak ważne jest posiadanie leków przeciwhistaminowych. Mogą one występować w kropelkach, w syropie lub w tabletkach, a także w nakładanych miejscowo kremach, maściach i żelach. Powinniście zaopatrzyć się przynajmniej w jedno opakowanie wybranego leku na alergię, bo nigdy nie wiadomo, czy po zjedzeniu czegoś, dotknięciu lub ukąszeniu nie wystąpi niepożądana reakcja.
Octenisept i plastry opatrunkowe
Na koniec – choć to wcale nie oznacza, że są najmniej ważne – zostawiliśmy Octenisept oraz plastry opatrunkowe. Octenisept to produkt leczniczy w płynie, który działa wirusobójczo, grzybobójczo oraz bakteriobójczo. Doskonale odkaża rany, ale nie powoduje nieprzyjemnego uczucia pieczenia. Octenisept przydaje się nie tylko przy ranach i otarciach, ale również do higieny kikuta pępowinowego u noworodków. Nie zapomnij też wyposażyć apteczki w plasterki, które mają magiczną moc – gdy tylko je przykleisz, dziecku od razu wydaje się, że już nic go nie boli. Plasterki leczą, szczególnie te kolorowe i z motywem ulubionej bajki.
Podsumowując, kompletna apteczka domowa to rzecz, której nikt nie powinien pomijać. Oczywiście jest też wiele innych ważnych lekarstw czy urządzeń, w zależności od przypadku i ewentualnych schorzeń. Zdecydowanie jednak przydaje się termometr elektroniczny i leki przeciwgorączkowe, przeciwbólowe, inhalator z solą fizjologiczną, a także aspirator do noska z preparatami w aerozolu. W nagłych przypadkach zaś na wagę złota będą leki na alergię, środek odkażający i plastry. Nie czekaj więc i sprawdź, czy Twoja apteczka potrzebuje uzupełnienia!
Artykuł sponsorowany
